Wiele gmin wiejskich chciałoby skorzystać z funduszy strukturalnych, ale nie wszystkie na to stać.
Najpierw trzeba samemu sfinansować całą inwestycję, a dopiero dwa miesiące po jej zakończeniu część poniesionych kosztów jest refundowana przez Unię Europejską. Rząd obiecuje jednak, że od listopada udostępni nową możliwość finansowania części inwestycji.
Będzie to bezzwrotna pożyczka. Budżet państwa sfinansuje jednak tylko tą część inwestycji, która będzie mu później zwrócona z funduszy strukturalnych. Pozostaje więc jeszcze problem wkładu własnego gminy, który w zależności od rodzaju inwestycji wynosi od 15 do 50% kosztów.
Gmina może się jeszcze zwrócić do wojewody o pomoc z rezerwy celowej. Jeżeli inwestycja będzie niewielka ma szansę otrzymać dodatkowo 10% poniesionych kosztów.