Według ostatniego Powszechnego Spisu Rolnego w Polsce funkcjonowało 84 637 gospodarstw niekonwencjonalnych, czyli niestosujących środków chemicznych do nawożenia i ochrony roślin.
Ich wyodrębnienie w statystyce zostało spowodowane coraz większym zainteresowaniem zdrową żywnością, przyczyniającym się do przestawiania gospodarstw na produkcję ekologiczną.
Istotny wpływ na popularyzowanie ekologicznych metod produkcji wśród rolników miała decyzja o wprowadzeniu dopłat dla gospodarstw przestawiających się na ten typ gospodarowania.
Łączna powierzchnia gospodarstw niekonwencjonalnych wynosiła 389,9 tys. ha, w tym użytki rolne stanowiły 84,2 proc. Średnia powierzchnia użytków rolnych wynosiła 3,9 ha . Gospodarstwa niekonwencjonalne stanowią 4,3 proc. podmiotów rolnych powyżej 1 ha użytków. Większość z nich ma niewielką powierzchnię. 81,5 proc . dysponowało mniej niż 5 ha użytków rolnych, a jedynie 2,5 proc. przynajmniej 15 ha .
Stosunkowo niewielki obszar (30 proc. powierzchni) znajdował się pod zasiewami, natomiast znacznie wyższy niż w zwykłych gospodarstwach rolnych był udział odłogów i ugorów - 23 proc., łąk - 20,7 proc., lasów - 9,3 proc. i pastwisk - 7,8 proc.
Produkcję roślinną prowadziło 85,8 proc. gospodarstw niekonwencjonalnych, a zwierzęcą 44,5 proc. Podobnie jak w pozostałych gospodarstwach najczęściej uprawiano zboża - 56 proc. i ziemniaki - 55,6 proc. Uprawą warzyw gruntowych zajmowało się 19,4 proc. z nich, a truskawek - 5,1 proc.
Wśród podstawowych gatunków zwierząt gospodarskich znacznie niższy był w gospodarstwach niekonwencjonalnych odsetek podmiotów zajmujących się hodowlą bydła - 23,7 proc., chowem trzody chlewnej - 8,9 proc. i drobiu kurzego - 28,6 proc. Wyższy był natomiast udział gospodarstw posiadających kozy i owce - odpowiednio 3,8 proc. i 1,6 proc.
Relatywnie niska była mechanizacja produkcji rolniczej. Jedynie w 22,2 proc. gospodarstw niekonwencjonalnych znajdowały się ciągniki, a 12,7 proc. korzystało z maszyn i urządzeń rolniczych. W wyraźnie mniejszym stopniu wykorzystywano także nawożenie; nawozy organiczne pochodzenia zwierzęcego stosowało 35,4 proc. gospodarstw, a wapniowe - 1,8 proc.
Osoby, kierujące gospodarstwem niekonwencjonalnym rzadziej (26,9 proc.) niż w zwykłych gospodarstwach rolnych posiadały wykształcenie rolnicze lub miały ukończony kurs rolniczy.
Gospodarstwa niekonwencjonalne rzadziej niż inne dokonywały inwestycji. Środki trwałe zakupiło 4,5 proc. z nich, a na inne wydatki inwestycyjne zdecydowało się 22,7 proc. Nieliczne korzystały także z kredytów i pożyczek, które spłacało 5,7 proc. ich ogółu.