Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Dłużej w poczekalni po Euro?

3 lutego 2004

Niektórzy nowi członkowie Unii Europejskiej z Europy Środkowo-Wschodniej mogą być zmuszeni do pozostawania w mechanizmie ERM2 dłużej niż wymagane dwa lata, zanim wstąpią do unii monetarnej - stwierdził w poniedziałek komisarz UE ds. polityki monetarnej Pedro Solbes.

Niektórzy nowi członkowie Unii Europejskiej z Europy Środkowo-Wschodniej mogą być zmuszeni do pozostawania w mechanizmie ERM2 dłużej niż wymagane dwa lata, zanim wstąpią do unii monetarnej - stwierdził w poniedziałek komisarz UE ds. polityki monetarnej Pedro Solbes. Dodał, że wyścig rządów nowych członków UE do powiązania kursu własnej waluty z euro może okazać się pomyłką. Przyjęcie takiej strategii wkrótce po wstąpieniu do Unii Europejskiej może niekoniecznie być optymalną opcją, szczególnie jeśli inflacja nie została do tej pory dostatecznie obniżona albo jeśli brak równowagi w polityce fiskalnej szkodzi stabilności makroekonomicznej –  powiedział Solbes w Pradze na konferencji, zorganizowanej przez bank centralny Czech. Może więc okazać się konieczne, że okres pobytu w mechanizmie ERM2 przedłuży się ponad wymagany minimalny limit dwóch lat –  ocenił przedstawiciel UE.

Przed wprowadzeniem euro kraj musi przez dwa lata należeć do mechanizmu ERM2, który dopuszcza poruszanie się waluty w szerokim paśmie +/- 15 proc. w stosunku do centralnego kursu euro. Pasmo +/-15 procent nie jest możliwe do pogodzenia ze stabilnością –  stwierdził Solbes. Przedstawiciel UE dodał, że waluty krajów - nowych członków UE powinny być przetestowane w węższym przedziale +/-2,25 proc., a przystępowanie każdego nowego państwa do mechanizmu ERM2 powinno być poddane ocenie - przypadek po przypadku.

Tymczasem Tommaso Padoa-Schioppa, członek rady Europejskiego Banku Centralnego poinformował w poniedziałek, że EBC uważa szeroki przedział wahań kursu za stosowny. Wąskie pasmo wahań kursu może być brane pod uwagę w bardzo zaawansowanym stadium konwergencji –  powiedział podczas tej samej konferencji prasowej w Pradze. Aby można było wprowadzić euro, kraj musi spełniać takie kryteria z Maastricht jak: zbliżony do poziomu strefy euro poziom inflacji, stóp procentowych i oprocentowania obligacji długoterminowych. Ponadto, według kryteriów z Maastricht, dług publiczny nie może przekraczać 60 proc. PKB, a deficyt budżetowy 3 proc. PKB.


POWIĄZANE

Rolnictwo 4.0 – nie ma konieczności dwukierunkowej wymiany danych w robotach! Za...

Rada Europy uzgadnia pakiet "VAT w erze cyfrowej" Rada osiągnęła dziś porozumien...

Fundusz odbudowy i zwiększania odporności Rada Europy zatwierdza zmienione plany...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę