Kilkadziesiąt zeznań podatkowych znalazł mieszkaniec Lublina na ulicy przed Urzędem Skarbowym w Lublinie. Sprawa trafiła do prokuratury.
Sprawę ujawnił "Kurier Lubelski". Zeznania PIT z 1996 r. na chodniku przy ulicy Narutowicza w Lublinie w okolicach III Urzędu Skarbowego zostały znalezione we wtorek Wieczorem i przyniesione do redakcji.
Naczelnik III Urzędu Skarbowego w Lublinie nie wie, jak do tego doszło; podejrzewa, że ktoś celowo wyniósł PIT-y. Na pytanie o to, czy ma wrogów w urzędzie, odpowiedział - "A bo to mało?".
Znalezione na ulicy dokumenty powinny być w archiwum urzędu, do którego dostęp mają tylko trzy osoby.
Faktu wyniesienia PIT-ów nie zarejestrowała też kamera zamontowana przed urzędem.
Za ujawnienie tajemnicy skarbowej grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.