Ceny żywności i napojów bezalkoholowych wzrosły w pierwszej połowie listopada o 0,6 proc. - podał w czwartek GUS.
Wzrost cen wynikał ze wzrostu cen owoców i warzyw. Po ich odliczeniu okazało się, że w porównaniu z pierwsza połową października ceny żywności nie zmieniły się. - Można wreszcie dostrzec wpływ wysokich tegorocznych zbiorów - analizują ekonomiści BRE Banku. Ceny produktów zbożowych spadły o 0,1 proc. O tyle samo potaniało też mięso. Zdrożał nabiał i oleje.
Ekonomiści nadal uważają, że wskaźnik cen w listopadzie spadnie do 4,4 proc. z 4,5 proc. w październiku. W grudniu również ma wynieść 4,5 proc. Według szefa departamentu polityki finansowej w resorcie finansów Jacka Krzyślaka inflacja w listopadzie ma wynieść 4,3-4,4 proc. a w grudniu 4,2-4,3 proc.