Aż 1000 dni czeka polski przedsiębiorca na odzyskanie należności od kontrahenta. W krajach UE trwa to średnio około 150 dni - wynika z szacunków Banku Światowego. Badanie firm przez Krajowy Rejestr Długów dowiodło, że 80 proc. przedsiębiorstw ma kłopoty ze ściągnięciem wierzytelności od odbiorców swoich towarów i usług. Najtrudniej odzyskać pieniądze od drobnych przedsiębiorców (zatrudniających do 5 osób), którzy też najczęściej popadają w finansowe tarapaty.
Jeszcze w tym roku w całym kraju powstanie blisko tysiąc kiosków internetowych, w których każdy będzie mógł sprawdzić rzetelność potencjalnego pracodawcy, dewelopera, usługodawcy. Kioski te zamierza tworzyć Krajowy Rejestr Długów z Wrocławia - pierwsze biuro informacji gospodarczej, które powstało w ramach obowiązującej już blisko dwa lata ustawy o udostępnianiu informacji gospodarczej.
Nie wszyscy sprawdzają
Z drugiej zaś strony, niemal jedna trzecia badanych firm wcale nie korzysta z informacji powołanych do tego instytucji. Szkoda, bo wcześniejsze sprawdzenie wiarygodności potencjalnego czy aktualnego partnera, pozwoliłoby wielu przedsiębiorcom uniknąć kłopotów. A już na pewno ograniczyć ryzyko, zwiększając szansę na odzyskanie długu.
Wyprzedzili ustawę
O słuszności tworzenia bazy danych o nierzetelnych klientach przekonali się chociażby operatorzy telefonii komórkowej. Jeszcze przed wejściem w życie ustawy o udostępnianiu informacji gospodarczej, trzech operatorów zawarło porozumienie, dzięki któremu eliminowali ,komórkowych naciągaczy". Wymiana informacji o dłużnikach przyczyniła się do odzyskania milionów złotych za niepłacone wcześniej rachunki telefoniczne, ukróciła wyłudzanie nowych aparatów telefonicznych za rzekomo skradzione stare.
Danych przybywa
Niedawno Polska Telefonia Cyfrowa podpisała (jako pierwszy operatorw kraju) oficjalną umowę o współpracy z InFoScore Biuro Informacji Gospodarczej SA na stworzenie największej niebankowej bazy danych o wiarygodności płatniczej podmiotów działających w Polsce. Na początek znajdzie się w niej ponad 100 tys. informacji o zobowiązaniach firm i osób fizycznych. Natomiast w bazie KRD figuruje już 60 tys. dłużników.
Wysokie progi
Zgodnie z przepisami, które weszły w życie 23 kwietnia 2003 r., powstało w kraju zaledwie kilka biur informacji gospodarczej. Niewiele ich dlatego, że ustawodawca postawił stosunkowo wysokie wymagania finansowe.
BIG może mieć wyłącznie formę spółki akcyjnej, a jej kapitał zakładowy musi wynosić minimum 4 mln zł, które trzeba wpłacić jeszcze przed rejestracją biura. Przedmiotem jego działalności jest wyłącznie pośrednictwo w udostępnianiu informacji gospodarczych, określone w ustawie. Zajmują się tym teraz:
Krajowy Rejestr Dłużników, Biuro Informacji Gospodarczej, KSV BIG, InFoScore BIG, Info Monitor BIG. Z ich informacji korzystają m.in. banki, towarzystwa ubezpieczeniowe, firmy leasingowe, operatorzy telefonii, spółdzielnie mieszkaniowe, zakłady energetyczne.