Większość firm rusza dziś z normalnym skupem żywca. Tam gdzie o to zadbano wcześniej kłopotów z dostawami nie powinno być, tak samo jak i z zamówieniami na mięso.
Najczęściej cenniki pozostawiono na poziomie z ubiegłego tygodnia. Ewentualne zmiany planowane są na później. Ale jak mówią w zakładach lepiej niż przed Wielkanocą na pewno nie będzie.
Rozbieżności cen są duże. Od 3 złotych za kilogram żywca na tzw. spędach, do 3 złotych 50 groszy za sztuki o wysokiej mięsności. Na razie rolnicy od hodowli się nie odwracają, widać to po zainteresowaniu prosiętami. Wielu hodowców importuje warchlaki, mimo że ich ceny są wysokie. Nawet 200 złotych za sztukę.
Prosięta zł/parę
woj. lubelskie 80 – 180
woj. świętokrzyskie 100 – 150
woj. opolskie 120 – 200
woj. podlaskie 120 – 220
woj. mazowieckie 130 – 200
woj. małopolskie 130 – 320
woj. pomorskie 150 – 170
Na targowiskach ceny zdecydowanie niższe, ale i towar mniej pewny – komentują hodowcy. Para prosiąt kosztuje najczęściej poniżej 200 złotych, tylko w Mszanie Dolnej powyżej 300.
Tuczniki wg wbc zł/kg
ceny skupu netto
S 4,40 – 4,66
E 4,17 – 4,51
U 3,97 – 4,28
R 3,72 – 4,16
O 3,12 – 3,80
P 2,90 – 3,54
Według klasyfikacji poubojowej klasa „R” wyceniana jest od 3 złotych 72 groszy, ale to stawka podstawowa. Wiele firm o stałych dostawców dba w szczególny sposób, dopłacając około 20 groszy, między innymi za jakość i terminowe dostawy.