Bank Gospodarki Żywnościowej podaje, że od wielu tygodni w miarę stabilne są ceny kurcząt i indyków, podczas gdy zarówno w ubiegłym roku, jak i przeciętnie w ostatnich pięciu latach w okresie poprzedzającym Wielkanoc żywiec drobiowy drożał.
Według danych Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi ceny kurcząt od drugiego tygodnia marca (6-12.02) wahają się pomiędzy 3,70 a 3,80 zł/kg. Ostatnie dostępne dane pokazują, że w drugim tygodniu marca (12-18.03) za kilogram kurcząt zakłady mięsne płaciły przeciętnie 3,77 zł, to tylko o 0,6 proc. więcej niż miesiąc wcześniej. W poprzednich pięciu latach w porównywalnym okresie cena rosła przeciętnie o ponad 8 proc. W ubiegłym roku wzrost w tym czasie wyniósł 13 proc. W rezultacie stosunkowo szybko maleje dynamika roczna cen. O ile w drugim tygodniu lutego kurczęta były o 11 proc. droższe niż rok wcześniej, to w drugim tygodniu marca już o 2 proc. tańsze.
W jeszcze mniejszym stopniu zmieniały się w ostatnich tygodniach ceny indorów. Przeciętna cena ich zakupu wahała się w przedziale 5,66-5,72 zł/kg. W drugim tygodniu marca cena była o 0,5 proc. niższa niż miesiąc wcześniej, podczas gdy w ubiegłych pięciu latach przeciętnie w tym okresie rosła o 2,9 proc., a w ubiegłym roku urosła o 1,5 proc.
Stabilne ceny w okresie przedświątecznym są prawdopodobnie konsekwencją dosyć wysokiej produkcji kurcząt (wstawienia w styczniu i lutym były duże) oraz indyków, spadających cen trzody chlewnej oraz umocnienia się złotego wobec euro w kilku poprzedzających tygodniach. Nie wiadomo czy jakiegoś wpływu na to nie miała również afera solna.