Zdaniem wiceministra rolnictwa Artura Ławniczaka przyszły rok może przynieść deflację cen żywności. "W przyszłym roku możliwa już deflacja cen żywności" - powiedział PAP wiceszef resortu rolnictwa. Dodał także, że tegoroczny wzrost cen żywności, w ujęciu rocznym, jest symboliczny.
"Wzrosty cen żywności są nie odczuwalne. Sytuacja jest stabilna" - poinformował Ławniczak.
"Ceny wszystkich podstawowych produktów rolnych są niższe o 20-30 proc." - dodał.
Podkreślił także, że sytuacja na rynku zbóż poprawiła się.
"Zwyżka cen jest rzędu 30-40 zł za tonę, jeśli chodzi o ceny pszenicy konsumpcyjnej. Dzisiaj cena pszenicy waha się na poziomie 500-520 zł/t. Zgodnie z naszymi przewidywaniami" - powiedział.
Dodał także, że w najbliższych tygodniach resort spodziewa się jeszcze niewielkiego wzrostu cen pszenicy, do poziomu ok. 550-580 zł/t.