Na aukcji rybnej w Ustce to już ostatnie dostawy dorszy przed wprowadzeniem od jutra okresu ochronnego na te ryby. Zakaz połowów będzie trwał do 15 września.
Część kutrów już wcześniej przestała wypływać w morze, aby zostawić odpowiednią ilość limitów połowowych na jesień, tym bardziej, że w ciągu ostatniego miesiąca podaż ryb była duża, a popyt spadł. Wszystko przez wysokie temperatury i obawy odbiorców o przechowanie towarów.
Skończyły się połowy łososi- informuje Wiesław Kamiński- szef Aukcji Rybnej w Ustce- natomiast flądry i turboty do tej pory dostarczane na giełdę sprzedawane są bezpośrednio z kutrów, bo zaczął się sezon turystyczny nad morzem i chętnych do takich zakupów nie brakuje. Równocześnie z mniejszym popytem na ryby spadły ceny dorszy, w ciągu miesiąca o ponad złotówkę za kilogram. Teraz najczęściej spotykana cena to 5 złotych.