OPOLAGRA_2025

Polska wołowina z sukcesami

15 września 2011
Bank Gospodarki Żywnościowej w cotygodniowym biuletynie podaje, że w pierwszej połowie bieżącego roku dużo wyższy niż w porównywalnym okresie ubiegłego roku był eksport wołowiny. Ze względu na bardzo wysokie ceny, wartość tego eksportu rośnie jeszcze szybciej. Dzięki temu eksport wołowiny ciągle zyskuje na znaczeniu i zapewnia bardzo znaczącą nadwyżkę dla bilansu handlowego.

Według wstępnych danych Ministerstwa Finansów (za MRiRW) w pierwszych sześciu miesiącach tego roku wyeksportowano z Polski 124 tys. t mięsa wołowego chłodzonego (CN 0201) i 20 tys. t mięsa wołowego mrożonego (CN 0202). Było to odpowiednio o 22 i 25% więcej niż w analogicznym okresie przed rokiem. Łącznie daje to 144 tys. t - dla porównania w pierwszej połowie 2004 r. eksport wynosił 29 tys. ton. Jak łatwo policzyć daje to imponujący 5-krotny wzrost w przeciągu zaledwie siedmiu lat.
Jeszcze szybciej niż wolumen handlu rośnie jego wartość. Na przestrzeni ostatnich siedmiu lat wrosła ona prawie o 9 razy z 50 do 446 mln EUR. Tylko w skali ostatniego roku wartość eksportu nieprzetworzonego mięsa wołowego zwiększyła się o 43%.
Jednocześnie import pozostaje niewielki - w pierwszej połowie tego roku wyniósł on zaledwie 6 tys. ton. Dzięki temu Polska uzyskuje bardzo dużą nadwyżkę w handlu wołowiną. Dodatnie saldo handlu nieprzetworzoną wołowiną wyniosło 426 mln EUR. Jeśli dodamy do niego nadwyżkę w handlu żywym bydłem pozytywny bilans wzrośnie do 467 mln EUR tylko w pierwszej połowie roku. Jeśli dla porównania powiemy, że dodatnie saldo całego handlu rolno-spożywczego w pierwszym półroczu wyniosło 1142 mln EUR, widać jak ogromne znaczenie w polskim handlu ma eksport wołowiny.
Polska jest tym krajem unijnym, który najbardziej zwiększył w tym roku wolumen eksportu poza UE. Według danych Eurostatu w pierwszych pięciu miesiącach sprzedaż polskiej wołowiny była o 37 tys. t większa niż w analogicznym okresie przed rokiem. Następne w kolejności Niemcy i Francja zwiększyły wysyłki poza UE odpowiednio o 26 i 15 tys. ton.
W ostatnim roku polskiemu eksportowi wołowiny bardzo pomogło otwarcie rynku tureckiego na import z krajów UE. Polska jest krajem, który bardzo dobrze potrafił wykorzystać pojawiającą się szansę. Obecnie Turcja jest głównym odbiorcą odpowiedzialnym za 30% naszego eksportu chłodzonej wołowiny. Nadal większość eksportu trafia na rynek pozostałych krajów UE, ale te rynki nie mogą pochwalić się taką dynamiką sprzedaży i ich udział maleje. Do każdego z tradycyjnych odbiorców polskiej wołowiny, tj. Włoch, Holandii i Niemiec, trafia dziś około 15-20% eksportu.
Dominacja kierunku tureckiego niesie ze sobą również pewne zagrożenia. Tak jak w drugiej połowie ubiegłego roku nagle rząd turecki otworzył drzwi do tego ogromnego rynku znacznie obniżając stawki celne, tak teraz powoli te drzwi domyka, a w pewnym momencie może je całkiem zamknąć. Mimo wszystko, na razie perspektywy sprzedaży polskiej wołowiny są dobre i prawdopodobnie nasz kraj nadal będzie zwiększał udział w sprzedaży na rynki UE oraz w unijnej sprzedaży do krajów trzecich.


POWIĄZANE

Ministerstwo Rolnictwa zapowiada uproszczenie procedury zwrotu akcyzy zawartej w...

Od kilku tygodni ceny na stacjach tankowania nie są powodem do niepokoju. Począt...

Jak podaje APK-Inform, ceny kukurydzy paszowej nadal aktywnie rosną na Ukrainie ...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)Pracuj.pl
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę