Cukier jest najtańszy od 8 miesięcy i mimo planowanego deficytu cukru w sezonie 2008/2009 jego ceny nie powinny rosnąć.
FAMMU/FAPA podała, że notowania surowego cukru na nowojorskiej giełdzie towarowej NYBoT spadły do najniższego od 8 miesięcy poziomu 210 US$/t. Główne powody redukcji notowań to prognozy nadwyżki produkcyjnej w sezonie 2007/08 i w 2008/09, brak zainteresowania ze strony kupujących (zwłaszcza funduszy inwestycyjnych) i umacniający się w ostatnich dniach dolar. Brokerzy z chicagowskiego oddziału Infinity Futures oczekują, że notowania cukru mogą spaść jeszcze niżej.
Tymczasem ISO szacuje, że sezon 2008/09 zamknie się na świecie jednak deficytem w wysokości 1-2 mln ton cukru. Poprzednie dwa sezony zamknęły się nadwyżką produkcji nad konsumpcją, w sezonie 2007/08 ta nadwyżka wyniosła 7,8 mln ton w przeliczeniu na cukier surowy.
Deficyt w sezonie 2008/09 to wynik przewidywanego spadku produkcji w Indiach. Nie bez znaczenia jest także fakt, że mimo stale rosnących zbiorów trzciny cukrowej w Brazylii, coraz większa część zbiorów jest przetwarzana na bioetanol, a mniejsza na cukier.
Ze względu na wysokie zapasy nagromadzone na skutek nadprodukcji w poprzednich sezonach wpływ niewielkiego deficytu na poziom cen będzie ograniczony i ceny nie powinny rosnąć. Decydującą rolę mogą odegrać jednak fundusze inwestycyjne. Jeśli wrośnie ich zainteresowanie cukrem, to jego ceny z pewnością wzrosną niezależnie od sytuacji podażowo-popytowej.