Handel wieprzowiną w okresie między świątecznym jest bardzo ograniczony. A to za sprawą małego popytu. Zakłady w większości pozostały ze sporymi zapasami . Firmy starają się na razie nie kupować więcej wieprzowiny, a te które potrzebują surowca i chciałyby go sprowadzić z zagranicy mają poważny problem.
Przez utrzymujący się brak żywca wieprzowego na krajowym rynku, niektóre zakłady chciały sprowadzić surowiec z zachodu i tu pojawił się problem …z dowiezieniem towaru do Polski. Tym razem zawiniła nie tylko zimowa aura, ale także niedostateczna ilość samochodów- chłodni. Firmy transportowe przerzuciły się na znacznie lepiej opłacane kierunki południowo-wschodnie. Dotychczasowy tabor jadący na zachód został uszczuplony o blisko 60 % pojazdów. Ceny importowanego mięsa są stabilne. Półtusze klasy E w cięciu agencyjnym kosztują maksymalnie 6 złotych 70 groszy, schab bez kości 14 złotych, a szynka bez kości 11.
WIEPRZOWINA Z IMPORTU-giełdy towarowe
ceny transakcyjne zł/kg
półtusze kl.E 6,65-6,70
(cięcie agencyjne)
schab b/k 13,60-14,00
szynka b/k 10,60-11,00
karkówka b/k 11,50-12,00
łopatka b/k 8,60-8,80
Na razie nie ma chętnych na wieprzowe mięsa drobne, popytu można spodziewać się dopiero wiosną. Zupełny brak chętnych jest na tłuszcze. Wschodni odbiorcy mogą się skusić na słoninę dopiero po Nowym Roku, przed prawosławnym Bożym Narodzeniem-prognozują maklerzy.