Zakończył się sezon na dorsze. Przerwa w połowach potrwa do końca sierpnia. Oficjalnie będzie można jeszcze łowić dorsze na terenach położonych na zachód od Niechorza. Natomiast właściciele małych kutrów mogą legalnie pozyskiwać ryby 5 dni w miesiącu. Są to jednak tylko ilości służące uzupełnianiu zapasów, a nie połowy przemysłowe.
Wczoraj na aukcji rybnej w Ustce sprzedawano ostatnie ładunki dorszy, cena wzrosła w ciągu tygodnia średnio o 35 groszy. Za kilogram płacono maksymalnie 5 złotych i 80 groszy.
DORSZE
aukcje zł/kg
2 tygodnie temu 4,90-5,10
tydzień temu 5,30-5,40
wczoraj 5,70-5,80
Natomiast sezon na śledzie w pełni. Największe zainteresowanie wykazują teraz przetwórnie i to najczęściej pod ich zamówienia dokonuje się połowów.
Na aukcjach rybnych ceny śledzi klasy S, czyli standard, najbardziej teraz poszukiwanych wynoszą od 95 groszy do 1,15 złotych za kilogram. Szproty konsumpcyjne są już trudno dostępne i złej jakości, dlatego cena jest niska.
RYBY
aukcje zł/kg
śledzie klasy S 0,95-1,15
szproty konsumpcyjne 0,45-0,60
Fladry łowi się na razie tylko z małych kutrów w wodach przybrzeżnych, głównie z przeznaczeniem do smażalni. Cena detaliczna wynosi od 2 do 5 złotych za kilogram. Najdroższe sa największe okazy.