Grudzień nie jest łaskawy dla kierowców. To już kolejna podwyżka cen ropy jakiej wszyscy woleliby uniknąć. Baryłka po raz kolejny osiągnęła nie notowany od września 2008 roku rekord i kosztuje już ponad 92 dolary.
Informacje ze Stanów Zjednoczonych o ponad trzykrotnie większym od spodziewanego spadku zapasów ropy i zimowe przerwy w wydobyciu w części platform wiertniczych tylko podgrzewają nastroje. W Europie Zachodniej od razu przełożyło się to na zwyżki tak w hurcie, jak i w detalu. I niestety nie inaczej jest na naszym podwórku.
W równaniu „drożejąca ropa” plus „słaby złoty” wynik może być tylko jeden – „wzrost cen w hurcie”. A niestety konsekwencją dla kierowców, jeśli producenci i hurtownicy podnoszą stawki, są wyższe ceny w detalu. Na razie jedynym paliwem, którego notowania przekroczyły już 5 złotych za litr jest benzyna 98, cena 95-tki niebezpiecznie zbliżyła się do tego poziomu.
A oto z jakimi cenami rozpoczyna się ten weekend. O 7 groszy więcej niż tydzień temu, czyli średnio 4 złote 80 groszy trzeba zapłacić za litr 95-tki, chociaż na wielu stacjach można już znaleźć cenę 4 złote 99 groszy. Ale najbardziej podrożał autogaz – średnia krajowa cena litra jest wyższa aż o 13 groszy niż w ubiegłym tygodniu i wynosi 2 złote 55 groszy.
ŚREDNIE CENY PALIW W KRAJU
stacje benzynowe zł/l
Pb 98 5,07 + 8 gr
Pb 95 4,80 + 7 gr
ON 4,60 + 7 gr
LPG 2,55 + 13 gr
Dla benzyny 95 i LPG są to najwyższe w historii ceny tych paliw w Polsce – komentują analitycy e-petrol.