Na rynku drobiu popyt umiarkowany, a podaż mimo mało sprzyjającej transportom pogody całkiem niezła. I może właśnie dlatego kurczaki zamiast drożeć-tanieją. Tylko ceny indyków bez zmian.
Najbardziej widoczne są zmiany w cennikach tuszek kurczaków. W ciągu tygodnia ceny spadły o 30 groszy za kilogram. Teraz trzeba za nie zapłacić maksymalnie 4 złote 20 groszy. Staniały też skrzydełka. Stawki nie przekraczają 3 złotych. Ćwiartki i filety na razie bez zmian.
Skończył się większy popyt na skórki z kurczaków i mięso mechanicznie odkostnione. W okresie przedświątecznym wzmożonego popytu można spodziewać się tylko na szlachetniejsze części kurczaków, czyli na przykład na filety.