Po zdecydowanych wzrostach z przełomu grudnia i stycznia nie ma już śladu. Ceny idą w dół, a o kontrahentów coraz trudniej. Tak w ostatnich dniach wygląda sytuacja na drobiowym rynku. Jeszcze na początku stycznia producenci zacierali ręce, bo ceny rosły, a zamówień było sporo. Stawki za kurczaki wystawiane na giełdach dochodziły nawet do 6 złotych za kilogram. Dzisiaj ich notowania spadły do 5 złotych 30 groszy, a sprzedaż praktycznie stanęła w miejscu.
Krajowi przetwórcy nie są skłonni kupować więcej niż pod bieżące potrzeby, ale i tu starają się korzystać z dostaw stałych odbiorców, albo wykorzystują dotychczas zgromadzone zapasy. I raczej nie szukają surowca na giełdach. Podobnie jest w eksporcie. Firmy zajmujące się sprzedażą białego mięsa za granicę, realizują jedynie kontrakty. Nie ma mowy, żeby sprzedać więcej ponad zamówioną ilość. Widać to przede wszystkim po cenach głównych elementów eksportowych.
Elementy drobiowe
giełdy towarowe
oferty sprzedaży zł/kg
z kurczaka
filety z piersi 9,60 – 13,00
ćwiartki 4,50 – 5,50
z indyka
filety z piersi 10,10 – 12,70
udziec 7,80 – 10,00
Kilogram filetów z piersi indyka jeszcze niedawno sprzedawcy wystawiali powyżej 16 złotych, dzisiaj górna granica nie sięga nawet 13 złotych. Odbiorcy w Europie wciąż mają jeszcze spore zapasy po świątecznych zakupach, a po nowym roku konsumpcja spadła.
Elementy drobiowe
giełdy towarowe
oferty sprzedaży zł/kg
z kurczaka
skórki 1,45 – 1,60
mom 1,20 – 2,10
skrzydła 1,50 – 4,50
z indyka
skórki 1,30 – 1,30
mom 2,00 – 2,00
skrzydła 4,10 – 7,50
Na wewnętrznym rynku udaje się sprzedawać jedynie elementy typowo produkcyjne – skórki i mięso mechanicznie odkostnione.