Uzgodnienia są już na ostatniej prostej. Zdaniem resortu rolnictwa za kilka miesięcy ruszy nabór wniosków na renty strukturalne. Do rozdysponowania będzie ponad trzysta milionów euro. Na uruchomienie programu niecierpliwie czeka Jerzy Wojciechowski . Rolnik jest przekonany, że dodatkowe środki na renty strukturalne na pewno się znajdą.
Jerzy Wojciechowski, Krępica: starsi to mają większe oprocentowanie chcąc wziąć jakąś pożyczkę. Młody to zawsze mniejsze oprocentowanie.
Przekazanie gospodarstwa następcy jak najszybciej jest bardzo ważne, bo młodym rolnikom łatwiej jest sięgać zarówno po unijną pomoc jak i kredyty.
Urzędnicy zapewniają, że przyjmowanie wniosków na renty strukturalne powinno się rozpocząć na początku jesieni.
Artur Ławniczak, wiceminister rolnictwa: musimy mieć świadomość, że tych pieniędzy wystarczy w tym roku na około 7 tysięcy wniosków. Jeśli pozostaną jakiekolwiek środki z różnic kursowych to będzie nabór w przyszłym roku.
Zmienione zostaną zasady przekazywania ziemi. Program ma służyć przede wszystkim powiększaniu gospodarstw. Nadal będzie można przekazywać co najmniej trzy, a w niektórych województwach jeden hektar ziemi. Nowo powstałe gospodarstwo musi mieć jednak powierzchnię o średniej wojewódzkiej, czyli ponad 10 hektarów.
Artur Ławniczak, wiceminister rolnictwa: nie możemy prowadzić do rozdrabniania. Były przypadki, że gospodarstwo 10 hektarowe było dzielone na trzy, cztery części. Nie taki jest sens programu aby rozdrabniać i tworzyć kilka mniejszych gospodarstw.
Osoba przejmująca gospodarstwo nie może mieć więcej niż 50 lat musi mieć także odpowiednie kwalifikacje zawodowe. Gospodarstwo można także przekazać następcy pod warunkiem, że będzie on ubiegał się o premię dla młodych rolników.