W Tatrach obudziły się niedźwiedzice i rozpoczęły wędrówkę. Przy drodze do Morskiego Oka widziano samicę z dwójką młodych.
Samice wychodzą z gawr później niż samce, bo muszą się opiekować młodymi. W marcu małe niedźwiadki nie są jeszcze w stanie maszerować przez głębokie śniegi, tak jak dorosłe samce. Dopiero gdy podrosną - zwykle około połowy kwietnia - opuszczają z matką okolicę gawry i wędrują coraz dalej, aby poznać świat.
W Tatrach panuje prawdziwie wiosenna pogoda – w górach temperatury przekraczają plus 5 stopni C., a w dolinach osiągają około 15 stopni ciepła. Jest ciepło, słonecznie i bardzo szybko topnieje śnieg. Prawdziwie zimowe warunki utrzymują się jeszcze powyżej górnej granicy lasów tatrzańskich.
Przyroda w Tatrach na dobre budzi się do życia.
MC, 05.04.2001