W Cisku na Opolszczyźnie zorganizowano pokaz wypieku chleba i wyrobu masła tradycyjnymi metodami. Impreza zakończyła się degustacją wiejskiego chleba posmarowanego świeżo zrobionym masłem.
Chleb robiono metodami datującymi się z początku XX wieku, jakimi posługiwały się prababki dzisiejszych gospodyń. Przedwczoraj, dzień przed imprezą, piekarze cepami wymłócili zboże. Następnie oddzielili ziarno od plew przy pomocy fahlu. Tak oczyszczone ziarno zmełli w żarnach na mąkę. Potem pozostało już tylko wyrobić ciasto, uformować bochenki, włożyć je do słomianych koszyczków i upiec. Jednocześnie, do piekącego się chleba, wyrabiano masło. Zaczęło się klasycznie – od wydojenia krowy. Świeże mleko trafiło do centryfugi czyli ręcznej wirówki. Tak uzyskana śmietana znalazła się w maselnicy i została fachowo ubita na masło. Sprzęty, którymi posługiwano się do pieczenia chleba i wyrobu masła są już zabytkami. Jednak, jak udowodniła degustacja, czas nie odebrał im dawnej możliwości wytwarzania produktów w doskonałym smaku.