W okolicach Dubiecka w powiecie przemyskim odkryto podziemne źródła gorącej wody; ich istnienie potwierdziły badania przeprowadzone przez Polską Akademię Nauk – poinformował wójt dubieckiej gminy, Zbigniew Blecharczyk.
Gmina chciałaby zagospodarować zasobne zbiorniki, gdyż mogą być z tego
konkretne korzyści, ale na przeszkodzie stoją koszty – powiedział
Blecharczyk. Sami nie damy rady. Potrzebny jest sponsor, który zainwestowałby
w źródła.
Jeden odwiert kosztuje ok. 14 mln zł. Sprzedając ciepło
uzyskane z wód geotermalnych, można w ciągu roku osiągnąć zysk w granicach 12-15
mln zł. Do tego dochodzą walory lecznicze, turystyczne oraz ochrona naturalnego
środowiska. Po pewnym czasie koszty inwestycji zwracają się więc wielokrotnie.
Ale na razie budżet gminy nie pozwala na rozpoczęcie takiej inwestycji –
tłumaczy wójt.
Energię geotermalną w ciepłownictwie wykorzystują 62
kraje, 22 z nich uruchomiły specjalne elektrownie. W Polsce na głębokości 3 km
występuje woda o temperaturze 100 st. C. Trzy kilometry niżej temperatura
wzrasta do 200-250 stopni.
W naszym kraju energię cieplną, wprost z
ziemi, po raz pierwszy wykorzystano na Podhalu, we wsi Bańska. Obecnie w ten
sposób ogrzewana jest także część Zakopanego. Jedno z większych źródeł na
Podkarpaciu znajduje się pod Rzeszowem. Na podobne natrafiono w okolicach
Dubiecka.