Doradca Rzecznika Ubezpieczonych Krystyna Krawczyk informuje: każdego lata rośnie liczba wypadków spowodowanych przez dzikie zwierzęta, o odszkodowanie w tych sytuacjach można starać się w kołach łowieckich albo u właściciela lasu.
– Najczęściej zderzenia samochodów ze zwierzętami leśnymi mają miejsce w wakacje, kiedy ludzie wyjeżdżają na urlopy. Towarzystwa ubezpieczeniowe nie prowadzą jednak statystyk tego rodzaju wypadkowości, bo wielu kierowców w ogóle ich nie zgłasza - powiedziała Krawczyk.
Większość ubezpieczonych sądzi, że odszkodowanie można uzyskać tylko z autocasco i nie chcąc tracić prawa do zniżek po prostu nie zgłasza szkody. Naprawia ją z własnej kieszeni, bo nie wie, że w niektórych przypadkach odszkodowanie można otrzymać od koła łowieckiego lub od właściciela lasu, np. gminy, osoby prywatnej czy wojewody.
Aby uzyskać odszkodowanie, najlepiej mieć w chwili wypadku aparat fotograficzny i od razu zrobić zdjęcia, które będą potem dowodem dla ubezpieczyciela, w jaki sposób nastąpiło uszkodzenie samochodu. Jeśli nie mamy aparatu, powinniśmy wezwać policję lub zadzwonić na infolinię do towarzystwa, w którym poszkodowany wykupił ubezpieczenie i zawiadomić o wypadku.