Ponad dwa tysiące gospodarstw agroturystycznych to już nie rozproszona inicjatywa rolników indywidualnych, jaka pojawiła się jeszcze dziesięć lat temu, lecz strategia regionów. Taka ma być przyszłość – przekonywali uczestnicy dziesiątego sympozjum agroturystycznego, które zorganizowano w Krakowie.
Sukces zależy nie tylko od pomysłu, ale przede wszystkim od jego realizacji.
Takiego zdania są specjaliści, którzy agroturystyką zajmują się co najmniej od
dziesięciu lat, czyli od momentu, kiedy wyjazdy na wiejskie wakacje stały się
modne i kiedy włączono je do oferty
turystycznej.
Agroturystyka to szansa dla polskiej wsi.
Szczególnie teraz, zdaniem profesora Nowaka, kiedy unijne fundusze będą
przeznaczane na rozwój infrastruktury. O przeszłości, a szczególnie przyszłości
tej formy wypoczynku debatowali w Krakowie uczestnicy X Sympozjum
Agroturystycznego. Rozwój gospodarstw powinien, ich zdaniem, zmierzać do
specjalizacji. Na przykład powstawania stancji dla matek z dziećmi, zielonych
szkół czy pracowni plastycznych.