Prezydent RP Andrzej Duda powołał wczoraj Henryka Kowalczyka na stanowisko wicepremiera, ministra rolnictwa i rozwoju wsi i jednocześnie odwołał z tej funkcji dotychczasowego ministra Grzegorza Pudę.
Po uroczystościach w Pałacu Prezydenckim odbyła się konferencja prasowa ustępującego ministra Grzegorza Pudy i wicepremiera, ministra rolnictwa Henryka Kowalczyka.
- Zamykam swoją kadencję wieloma programami przygotowanymi w resorcie rolnictwa, w tym Polskim Ładem dla polskiej wsi – podkreślił minister Puda podsumowując rok pracy w ministerstwie.
Były już szef resortu rolnictwa zwrócił uwagę, że konsekwentnie realizowany jest program Prawa i Sprawiedliwości w odniesieniu do rozwoju polskiego rolnictwa. Minister Grzegorz Puda przypomniał, że przygotowane zostały projekty rozwiązań legislacyjnych, które w wielu przypadkach są realizacją rolniczych postulatów.
- Mam tutaj na myśli ustawę o rodzinnym gospodarstwie rolnym, gdyż naszym celem było i jest wzmocnienie tych małych i średnich gospodarstw rolnych – podkreślił minister.
Minister Puda zwrócił uwagę, że w przyszłym roku zapisane są rekordowe środki w budżecie na rolnictwo w wysokości ponad 60 mld złotych.
- Zostawiam resort w dobrych rękach – podkreślił minister Puda życząc nowemu szefowi rolnictwa powodzenia w dalszych pracach na rzecz polskiego rolnictwa.
- Powrót do resortu traktuję jako kontynuację działań Prawa i Sprawiedliwości na rzecz polskiej wsi, jako sztafetę realizacji podjętych zobowiązań – powiedział wicepremier, minister rolnictwa i rozwoju wsi Henryk Kowalczyk.
Wicepremier Kowalczyk określił również tematy, których rozwiązanie uważa za najpilniejsze swoje zadanie.
- Liczę na dobrą współpracę w innymi resortami, bo tylko w ten sposób możliwe jest rozwiązanie kwestii ASF, z pewnością nie całkowite, ale w znacznym stopniu ograniczające rozszerzanie się choroby – powiedział wicepremier Henryk Kowalczyk.
Za bardzo istotne uznał również kwestie dotyczące Planu strategicznego na lata 2021-2027.
- Na dziś bardzo ważna sprawą, sprawą która ma wymiar co najmniej europejski, jest gwałtowny wzrost cen nawozów sztucznych, a zwłaszcza azotowych – podkreślił wicepremier, minister rolnictwa i rozwoju wsi Henryk Kowalczyk.
Nowy szef resortu zwrócił uwagę, że problem wzrostu cen nawozów bardzo rzutuje na opłacalność produkcji rolnej i dotyczy wszystkich rolników. Dodał przy tym, że jest to problem globalny i musi być rozwiązywany na poziomie Unii Europejskiej.
Ważne według nowego szefa resortu jest także rozwiązanie kwestii związanej z ubezpieczeniami upraw i zwierząt gospodarskich.
MRiRW