Motywem przewodnim aranżacji są pnącza w postaci przyciągającej wzrok tapety zdobiącej ścianę za łóżkiem. Pędy przypominają zieloną kurtynę – zasłonę, za którą kryją się marzenia senne. Tym samym wzór ten jest dominującym elementem we wnętrzu, spotęgowanym dodatkowo odbiciem w lustrze oraz scenerią utrzymaną w naturalnych barwach. Biel, szarość i deseń drewna ożywiają drobne akcenty w kolorze miedzianym, żółtym i niebieskim.
Przestrzeń sypialni została zorganizowana w formie dwóch jasno wydzielonych stref – snu oraz przechowywania. W pierwszej z nich króluje duże, komfortowe łóżko oraz nieszablonowe stoliki nocne. Tradycyjne lampki zastąpiono tu nowoczesnym oświetleniem mocowanym do sufitu, w oprawach korespondujących z szarością drzwi i zagłówka. Na tym tle wyróżniają się drobne elementy w miedzianej barwie – fragmenty kloszy oraz blaty stolików, przypominających antyczne tace – mówi Lena Kwietniewska, architekt z pracowni KODO Projekty i Realizacje.
Obszar przechowywania zabudowano pojemną i funkcjonalną szafą, której fronty tworzą niemal jednolitą ścianę. Jej istnienie zdradzają jedynie miedziane uchwyty – nawiązujące do pozostałych dekorów – oraz wbudowana, nowoczesna toaletka z lustrem i miejscem do przechowywania kosmetyków, biżuterii oraz innych drobiazgów. Motyw drewna ociepla wnętrze, z kolei energii całemu pomieszczeniu dodają detale – w postaci żółtych poduszek, niebieskiej narzuty i błękitnych świec.
Głębia snów
Alternatywą dla jasnej sypialni jest wnętrze urządzone w klimacie klasycznej, wręcz aksamitnej elegancji. Zgodnie z preferencjami mieszkańców postawiono w nim na ciemne barwy – w formie tapet, tkanin oraz frontów mebli. Na ich tle wyróżniają się wysmakowane detale – wykonane ze skóry i drewna – oraz dekoracje w barwie złota i zieleni. Całość tworzy nieoczywistą, ale przytulną i sprzyjającą wypoczynkowi atmosferę.
Łóżko umieszczono na tle ściany pokrytej ciemną tapetą z geometrycznym wzorem i uzupełniono o wyraziste dodatki – mięsiste poduszki oraz koc.
Strefa snu łączy się z obszarem przechowywania – obszerna szafa z lustrem, zabudowana ciemnymi frontami, stanowi optyczne przedłużenie tapetowanej ściany. Naprzeciw łóżka zorganizowano eleganckie miejsce do pracy, wyposażone w niewielką komodę, proste biurko, półkę ścienną i krzesło. Wszystkie elementy wyposażenia są spójne stylistycznie i utrzymane w jednolitej kolorystyce brązu, drewna i szarości. Nastrój buduje w tym pomieszczeniu oświetlenie – dwa niewielkie punkty nad wezgłowiem łóżka oraz designerska lampa sufitowa. Ich rozproszone światło wydobywa urodę dodatków utrzymanych w barwie zieleni i złota – roślin, poduszek i dekoracji – wyjaśnia ekspert pracowni KODO.
Gra w kontrasty
Sypialnia nawiązująca do stylu industrialnego to propozycja dla osób ceniących nowoczesny minimalizm i subtelne kontrasty. Zestawienie na jednej ścianie zimnego betonu i ciepłego drewna sprawia, że pomieszczenie jest jednocześnie surowe i przytulne. Punktem centralnym w tak dużej przestrzeni jest obszerne łóżko z szarym, pikowanym zagłówkiem, wkomponowane w oryginalną zabudowę umieszczoną na całej długości ściany. Pojemne szafki pełnią nie tylko rolę stolika nocnego, ale także służą do przechowywania książek i drobiazgów.
Minimalistyczny styl sypialni przełamują dodatki – wzorzysta narzuta, poduszki wykonane z aksamitnych, strukturalnych tkanin oraz tłoczonej skóry – materiału korespondującego kolorystycznie z zabudową. Egzotyczne motywy powtórzono w dekoracjach o barwach ciemnego drewna, złota oraz zieleni. Surowy w podstawach klimat wnętrza nabiera dzięki nim tak ważnej w sypialni miękkości i przytulności. Ciepła dodaje oświetlenie w postaci dużych, regulowanych lamp ściennych, zamontowanych nad wezgłowiem łóżka.
W pomieszczeniu znalazło się również miejsce na garderobę, którą wydzieliliśmy dodatkową ścianką. Jest to praktyczne rozwiązanie, które z jednej strony nadało długiej i wąskiej przestrzeni lepszych proporcji, z drugiej utworzyło zamkniętą i zorganizowaną strefę na ubrania – idealny sposób na uporanie się z bałaganem – dodaje Lena Kwietniewska. Na ścianie naprzeciw łóżka właściciele umieścili telewizor – dzięki czemu tak urządzone wnętrze stało się również miejscem wspólnego spędzania czasu i wypoczynku przy ulubionych filmach.
Zamiast traktować ją po macoszemu, wstawiając łóżko i szafę, warto zaaranżować sypialnię na równi z innymi pomieszczeniami. Ciekawy styl, zgodny z naszymi upodobaniami, odpowiedni dobór kolorów i naturalnych materiałów, harmonia oraz podział na strefy – to wszystko sprawi, że nasza sypialnia odwdzięczy się nam jakością snu i wypoczynku. Bo jak mówi przysłowie… jak sobie pościelesz, tak się wyśpisz.
Newseria Lifestyle