Prezydium NSZZ RI Solidarność dnia 9 lutego 2024 ogłosiło 30 dniowy strajk generalny rolników. Jego kulminacja przypadnie na dni 5-10 marca 2024 roku, a sam przekaz jaki ma wynikać z komunikatu, to zaproszenie całego społeczeństwa do udziału w "najeździe" na Warszawę.
Postulaty przewodnie rolników są ogólnie znane, ale warszwski protest ma być manifestają całego społeczeństwa w obronie polskiej produkcji żywności. "Za Polski Chleb z Polskiego Zboża" to jest hasło przewodnie do wszystkich Polaków, aby wszędzie zrozumiano o co walczą już przez bardzo długi okres czasu rolnicy - Oczywistym jest że NSZZ RI Solidarność w samej swojej nazwie zawiera dobro wspólne i działania w porozumieniu. Nasi związkowcy w sposób dobrowolny biorą udział we wszystkich protestach- teraz najważniejsza jest jedność braci rolniczej - mówi Adrian Wawrzyniak, rzecznik prasowy związku, odnosząc się do różnych dat blokady Warszawy, które podawane są w różnych mediach.
- Wiemy że są siły i osoby które chcą na tym całym proteście wykorzystać sytuację i ugrać coś dla siebie personalnie albo wciągnąć rolników w bardzo brzydkie prowokacje lub rozgrywki polityczne, a naszym zadanie jest m.innymi chronić rolników przed takim zdarzeniami- dodaje rzecznik z wiązku NSZZ RI Solidarność.
- My, NSZZ RI Solidarność organizujemy “najazd na Warszawę” w dniach 5-10 marzec - szczegółów nie mogę ujawnić ale to będzie siła jaką trzeba pokazać decydentom- że dalsze ich “granie na czas” nie przyniesie skutku. Polski chłop nie uległ pańszczyźnie, komunie i nie ulegnie dyktatowi Brukseli- powiedział Wawrzyniak.
- Walczymy wspólnie o dobro obywateli. W polskich domach, na polskich stołach musi być chleb z polskiego zboża od polskich rolników. Bo tak jest od wieków. Dobrego Chleba powszedniego daj nam dzisiaj rolniku Polski. ( O to Woła całe Społeczeństwo) - i my rolnicy ten chleb dawaliśmy i będziemy dawać- z poczucia obowiązku, z miłości do naszej ziemi, naszego kraju- tłumaczy rzecznik związku.
- Wierzymy że do blokady warszawskiej dołączą wszystkie grupy zawodowe i zwykli obywatele. To jedyna droga wywarcia presji na obecne władze, aby Polacy nie jedli chleba z technicznego, nie podlegającego żadnym kontrolom jakościowym badaniom na zawartość pestycydów śmieciowego ukraińskiego zboża technicznego. Obywatel ma prawo oczekiwać na stole w każdym domu zdrowej, polskiej żywności- stwierdził na zakończenie Adrian Wawrzyniak rzecznik prasowy NSZZ RI Solidarność
Poniżej przedstawiamy pełną treśćkomunikatu protestacyjne NSZZ RI Solidarność.
oprac, e-red, ppr.pl