CZAS ZMIAN I WYZWAŃ W HODOWLI BYDŁA
02 lutego 2024 roku w Warszawie odbyła się 10. Edycja Forum Sektora Wołowiny „Produkcja zrównoważona - szanse i zagrożenia” ze specjalnym udziałem ministra rolnictwa i rozwoju wsi Czesława Siekierskiego oraz unijnego komisarza ds. rolnictwa Janusza Wojciechowskiego. W wydarzeniu wzięło udział ponad 300 osób ze świata nauki, polityki oraz hodowcy bydła z krajów UE i całego świata.
“Żyjemy w trudnych czasach. Doświadczyliśmy największej od 100 lat epidemii, agresji Rosji na Ukrainę oraz katastrof klimatycznych. I w tym trudnym czasie rolnictwo dostarcza Europie i światu żywności. Za to z całego serca dziękuję hodowcom” - powiedział uczestnikom X Beef Forum unijny komisarz ds. rolnictwa Janusz Wojciechowski. Przyznając jednocześnie, że wewnątrz Unii są pomysły ograniczania hodowli. „Zawsze w tych dyskusjach stoję po stronie hodowców i bronię ich interesów. Stoję po Waszej stronie” - zadeklarował Wojciechowski.
Forum zdominował temat napiętych relacji handlowych z Ukrainą. Podczas oficjalnego przywitania Jerzy Wierzbicki, Przewodniczący Rady Sektora Wołowiny wyraził nadzieję, że trwające w całej Europie protesty rolników nie pójdą na marne i będą wsparciem dla komisarza - Janusza Wojciechowskiego - w jego staraniach o złagodzenie niepotrzebnych wymagań Zielonego Ładu oraz wprowadzenie sprawiedliwych zasad wymiany handlowej z Ukrainą. “Trzeba także pamiętać, że wyzwaniem przed który wszyscy za chwilę staniemy będzie akcesja Ukrainy do Unii Europejskiej. Musimy się na to przygotować – podsumował Jerzy Wierzbicki.
Minister rolnictwa i rozwoju wsi Czesław Siekierski uważa, że konieczne jest przywrócenie ładu i sprawiedliwości w relacjach handlowych z naszym wschodnim sąsiadem, bo obecnie polscy producenci są wypychani ze swoich rynków zbytu. “Dlatego prowadzimy dwustronne rozmowy z Kijowem na temat wprowadzenia systemu licencji w handlu wzajemnym. Chcemy ustalić kwoty, powyżej których wprowadzane będą działania osłonowe. To nie są łatwe rozmowy” – dodał minister Czesław Siekierski.
Uczestnicy X Forum Sektora Wołowiny dyskutowali także nad praktycznymi aspektami wprowadzania zrównoważonej hodowli bydła. „Chcemy rozwijać rolnictwo nowoczesne, ale jednocześnie przyjazne dla środowiska naturalnego. Mamy świadomość, że nasze zasoby są ograniczone, jednak musimy zabezpieczyć dostawy żywności dla konsumentów, bo to jest podstawowa rola rolnictwa i rolników – dodał minister rolnictwa Czesław Siekierski.
Istotnym elementem prowadzenia zrównoważonej hodowli bydła mięsnego jest dbanie o dobrostan poprzez wprowadzenie praktyk, które wykraczają poza obowiązkowe normy, zwierzętom zapewnia się większy komfort, a tym samym ich lepsze samopoczucie i zdrowie. Ma to również korzystny wpływ na wyniki produkcji oraz jakość produktów pozyskiwanych od tych zwierząt, a co za tym idzie na zdrowie konsumentów. Polscy hodowcy są tu liderami i zapewniają zwierzętom hodowlanym warunki lepsze, niż minimalny standard opisany w unijnych i krajowych przepisach.
„Polscy hodowcy, po spektakularnym sukcesie programu Dobrostan+ w ramach PROW 2014-2020, podążają wyznaczoną drogą dalszej poprawy dobrostanu zwierząt. Polska w Planie Strategicznym 2023-2027 przeznaczyła ponad 1,4 mld euro na rekompensaty dla rolników z tytułu utrzymywania wyższych standardów. To są fakty, a nie kłamliwa narracja prowadzona przez tzw. organizacje pro-zwierzęce” – powiedział Jacek Zarzecki prezes Polskiego Związku Hodowców i Producentów Bydła Mięsnego.
„To powinno być trwałym elementem WPR także w przyszłości. Polska jest liderem w wprowadzaniu zasad dobrostany dzięki dobrej współpracy z Prezesem Jackiem Zarzeckim i Jerzym Wierzbickim” – podsumował unijny komisarz.
Janusz Wojciechowski podkreślił, że rolnicy mają obecnie do czynienia z „jasnozieloną” stroną Zielonego Ładu, w której funkcjonują zachęty np. do poprawy dobrostanu zwierząt i „ciemnozieloną”, gdzie rolnicy są zmuszani do wprowadzania różnych ograniczeń. Tak jest np. w przypadku obowiązku odłogowania 4% gruntów, bez prawa do rekompensat. Zdaniem uczestników 10. Edycji Forum Sektora Wołowiny Wspólna Polityka Rolna powinna wzmacniać tą lepszą stronę, a odchodzić od wymuszania na rolnikach niekorzystnych zmian.
Dla wielu uczestników Forum, zaskoczeniem była prezentacja gości z Australii o podejmowanych wysiłkach w kierunku redukcji emisji. Australia nie ma Zielonego Ładu, a mimo to hodowcy zdecydowali się konsekwentnie inwestować w zmniejszenie emisji z hodowli. Celem tamtejszych rolników jest osiągnięcia zeroemisyjnej produkcji wołowiny. Tymczasem w Unii Europejskiej narzędzia Wspólnej Polityki Rolnej, które mogłyby pomagać hodowcom bydła mięsnego w transformacji w tym kierunku, na razie nie są wykorzystywane, a wprowadzenie zmian jest koniecznością. Z sektora bankowego już płyną sygnały, że udzielanie korzystnych, niskooprocentowanych pożyczek i kredytów, będzie uzależnione od prowadzenie przez rolników zrównoważonej produkcji.
Jerzy Wierzbicki
Prezes Polskiego Zrzeszenia Producentów Bydła Mięsnego
oprac, e-red, ppr.pl