Ptak_Waw_CTR_2024
Green Gas Poland

Z Zofią Zgierską rozmawia Grażyna Bożyk

28 lipca 2013
Jest Pani częstym gościem imprez targowo-wystawienniczych organizowanych przez Łódzki Ośrodek Doradztwa Rolniczego z siedzibą w Bratoszewicach. Przywozi Pani bardzo oryginalnie zdobione świece, pudełeczka, serwetniki…
– Na tę oryginalność wzorów i motywów pozwala mi technika decoupagę, którą jestem zafascynowana. Pozwala mi ona realizować się artystycznie, a od pewnego czasu także zarabiać na życie.

W takim razie – dlaczego decoupage?

– Techniką tą zainteresowała mnie przyjaciółka. Sama coś gdzieś słyszałam, widziałam… ale co to tak naprawdę jest?! Przyjaciółka była przygotowana na szybką odpowiedź: to technika zdobienia przedmiotów polegająca na oklejaniu odpowiednio spreparowanych powierzchni – drewno, metal, szkło, tkanina, ceramika czy cokolwiek innego – elementami papierowymi pozyskanymi z serwetek, papierów do pakowania prezentów czy specjalnych papierów ryżowych; czy one będą wycięte czy wyrwane nie ma znaczenia. Tak naprawdę wszystko zależy od tego, jaki efekt chce się osiągnąć. Tak przygotowany przedmiot pokrywa się kilkoma warstwami lakieru dla trwałości i „zjednania” przyklejanego elementu z przedmiotem, na który jest on naklejany, tak by wydawał się być na nim namalowany. Można w ten sposób uzyskać wiele jednostkowych, niepowtarzalnych przedmiotów, które mogą być pięknymi ozdobami mieszkania, nas samych – biżuteria, czy czegokolwiek, co nam się zamarzy. A przecież jak często mówimy: „chciałabym kupić coś takiego niepowtarzalnego… chciałabym mieć bransoletkę z motywem, dajmy na to, łowickim a takiego nie mogę znaleźć… marzy mi się porcelana z lawendą… Dzięki tej technice mogę to wszystko mieć, co więcej, mogę to wszystko zrobić własnoręcznie i być dumna z tego, że mam coś „hand made”. I tak od słowa do słowa razem z przyjaciółką stwierdziłyśmy, że trzeba iść na kurs; zrobiłyśmy naszą pierwszą bransoletkę, świecznik, pudełeczko, a potem już samo poszło. Wyobraźnia szalała i my szalałyśmy tworząc coraz trudniejsze i ciekawsze wzory.

Czyli najpierw kurs, a potem…

– …dokonałyśmy zakupów produktów zaczynając od kleju, lakieru, cracka i kilku kolorów farb, pędzli – jeden płaski duży i kilka różnych miękkich do nakładania ozdób, parę sztuk prostych przedmiotów do ozdabiania; w międzyczasie technika zaczęła robić się popularna i sklepów z akcesoriami w naszym mieście zaczęło przybywać. Coraz częściej wyszukiwałyśmy różne rzeczy w Internecie. I tak cała machina fascynacją techniką decoupage ruszyła.

Prowadzi Pani działalność gospodarczą…

– Tak, w międzyczasie otworzyłam własną działalność, pomyślałam że fascynację i pasję tą ciekawą techniką zdobienia przedmiotów można spróbować przełożyć także na pracę. Przygotowałam pierwsze przedmioty dla potencjalnych klientów, udało mi się sprzedać pierwszy swój wyrób i następny, i… cóż, tak dzieje się to do dziś…

Fascynację przełożyła Pani na pracę zarobkową… stała się Pani raczej rzemieślnikiem…
– Nie, nie, zauroczenie trwa, cały czas staram się rozwijać, poszukuję nowych sposobów zdobienia. Kiedyś myślałam, że wiem już wszystko, teraz, gdy zagłębiam się w to zagadnienie, widzę, jak wiele jeszcze przede mną, ile jeszcze mogę się dowiedzieć, i ile stworzyć niesamowitych rzeczy…

Mnie kojarzy się Pani głównie z ciekawie zdobionymi świecami – pojedynczymi czy w zestawach: mała, średnia, duża, chuda i pękata. Dlaczego świece?
– Moi rodzice są producentami świec. Skoro więc mam już mam u siebie gotowy produkt, który aż się prosi, by go zmienić, by tchnąć w niego duszę – korzystam z tego. Są to takie początki małego rodzinnego biznesu.

Czy można sobie u Pani zamówić, na przykład, świece, serwetniki, świeczniki z jakimś okolicznościowym motywem?
- Tak. Wykonuję takie zamówienia. Jest to dla mnie duże wyzwanie, by trafić w gust klienta, którego nie znam, rozmawiam z nim tylko chwilkę.

POWIĄZANE

Zgodnie z art. 17 ust. 7 Traktatu o Unii Europejskiej Rada, stanowiąc za wspólny...

Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska w Piątnicy została laureatem prestiżowego XVII ...

W polskim prawie cywilnym brak jest definicji siły wyższej. Jednak w doktrynie i...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę