Rozmawialiśmy z Panią Zofią Just, wiceprezesem OSM w Czarnkowie

Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska w Czarnkowie jest jedną z najprężniejszych i najnowocześniejszych firm w branży mleczarskiej w kraju. Za swoje osiągnięcia została uhonorowana "Mleczną Perłą 2003" podczas tegorocznej edycji Międzynarodowych Targów FERMA BYDŁA w Poznaniu. 

Ile litrów mleka dziennie skupuje Spółdzielnia?

Na dzień dzisiejszy skup mleka w Spółdzielni jest w granicach 120 tysięcy litrów. W klasie ekstra A i Ekstra jest to rzędu 90 %, natomiast w Ekstra A 75 %. Natomiast gdybyśmy skup mleka podzielili na odbiór bezpośredni od dostawców ze zbiorników to mamy takiego mleka na dzień dzisiejszy skupowanego około 80 % czyli  około 96 tysięcy litrów. W ramach tych 96 tysięcy 90 % mleka to jest także klasa Ekstra i Ekstra A.

Czy Spółdzielnia skupuje mleko od rolników systemem konwiowym?

Na dzień dzisiejszy jeszcze skupujemy. Mamy punkty skupu mleka. Rolnik musi mieć w domu chłodnię i wychładzane mleko przynosi codziennie do punktu skupu mleka. Takiego mleka jest w spółdzielni 20 %.W naszej spółdzielni skup mleka schłodzonego wprowadzony był przynajmniej 10 lat temu. W latach 1993 1994 po raz pierwszy wyposażyliśmy rolników w tzw. chłodnie konwiowe. Mleko było schładzane w pierwszym rzędzie do 15 ^oC a potem do 12 ^oC. W tej chwili są tylko chłodnie zbiornikowe i każdy rolnik w takie musi się zaopatrzyć.

A jak wygląda przystosowanie Zakładu do norm unijnych?

Jeżeli chodzi o zakłady to Okręgowa Spółdzielni Mleczarska w Czarnkowie ma dwa zakłady - zakład macierzysty w Czarnkowie i zakład  produkcyjny Chodzież, który prawie cztery lata temu przejął Okręgową Spółdzielnię Mleczarską w Chodzieży. Zakład w Chodzieży jest już w tej chwili zakładem kategorii A. W tym roku dokładnie 17 lutego uzyskaliśmy tą kategorię A. Jeśli chodzi o OSM w Czarnkowie to w tej chwili robione są prace remontowe i w drugim, najpóźniej w trzecim kwartale uzyska kategorię A. 

Nasza Spółdzielnia nie obawia się wejścia do Unii. Po prostu wiemy, że rolnicy mają dobre mleko w związku z tym powinniśmy stanąć na wysokości zadania. Zostaliśmy uznani  przez Krajowy Związek Spółdzielni Mleczarskich i wytypowani przez Głównego Lekarza Weterynarii jako jeden z 26. zakładów w kraju, który nie ma prawa przerobu innego mleka niż klasa Ekstra po wejściu do Unii Europejskiej, czyli po akcesji od maja 2004 roku. W związku z tym dla nas i dla naszych rolników już Unia mogłaby być w Polsce.