Rozmawialiśmy z Panem Janem Purtą, zastępcą dyrektora Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Łosiowie na Opolszczyźnie

Czy otwarcie granic na zachód zmieniło układ sił na opolskiej wsi?

Jan Purta: Obszary zagospodarowane rolniczo w województwie opolskim są bardzo zróżnicowane glebowo i klimatycznie, co odbija się na dochodowości gospodarstw. Na dochody wpływa również wielkość gospodarstw i kierunek produkcji. Po akcesji wzrosły dochody rolników produkujących żywiec wieprzowy, mleko oraz żywiec wołowy. Wielu rolników podjęło starania, by wykorzystać środki finansowe z Unii Europejskiej w ramach takich programów SOP i PROW. Wspólnie ze specjalistami z WODR Łosiów rolnicy opracowują wnioski i plany do działań w ramach wyżej wymienionych programów.

Które z działań WODR uznaje Pan za najpilniejsze, za takie, których absolutnie nie można odłożyć na później?

Jan Purta: Trudno je uszeregować według pilności. Wszystkie są ważne, a w naszym Ośrodku obowiązuje dewiza, że realizujemy projekty, które zgłaszane są przez rolników i mieszkańców obszarów wiejskich.

Wśród ubiegłorocznych działań są za to na pewno takie, które są sukcesami.

Jan Purta: Sukcesy Ośrodka, to sukcesy rolników. W 2004 roku uzyskano średnio 39,7 q/ha rzepaku, 49 q/ha zbóż. Przewidujemy, że rolnicy zbiorą około 70 q ziarna kukurydzy. Jest to najwyższa wydajność w historii województwa opolskiego. Duży wpływ na uzyskanie powyższych wyników miały prace doświadczalne, wdrożeniowe, upowszechniające i szkoleniowe prowadzone przez Wojewódzki Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Łosiowie. Jednocześnie ponad 30 tysięcy rolników wypełniło poprawnie wnioski na dopłaty obszarowe. Szkoleniami teoretycznymi i warsztatami w tym zakresie, prowadzonymi przez Ośrodek, objęto wszystkich chętnych rolników. Wykonaliśmy także cały szereg zadań z zakresu technologii produkcji, ekonomiki, wykorzystania środków finansowych z Unii Europejskiej – na przykład realizacja programu SAPARD czy alternatywnych źródeł dochodu rolników i domowników gospodarstw wiejskich. Ciekawą pracę edukacyjną podjęliśmy w 19 szkołach podstawowych i gimnazjach wiejskich z grupami 4H skupiającymi młodzież zainteresowaną wspólnymi działaniami, takimi jak na przykład poznawanie prawa Unii Europejskiej, ekologią, muzyką i śpiewem oraz sportem.

Czy rolnicy Opolszczyzny są gotowi na zmiany zachodzące na wsi. W jaki sposób doradcy ułatwiają proces transformacji?

Jan Purta: Opolscy rolnicy współpracujący z WODR Łosiów prezentują wysoki poziom. Są to ludzie dobrze wykształceni, otwarci na zmiany, chętnie biorą udział w kursach, szkoleniach i praktycznych warsztatach. Legitymują się mentalnością zgodną z duchem czasu, także merytorycznie są przygotowani do wyzwań, jakie stoją przed nimi w zakresie wdrażania nowoczesnych technologii, ekonomiki i organizacji pracy. Przede wszystkim są przekonani o możliwościach rozwoju swoich gospodarstw przez pozyskiwanie środków finansowych ze Wspólnej Polityki Rolnej i Funduszy Strukturalnych z Unii Europejskiej.

Jesień jest na wsi okresem spokojniejszym niż żniwny. Jest okresem wytchnienia dla rolników, ale nie dla doradców rolnych. Jakie zadania stawia Pan przed WODR-em w ostatnich miesiącach bieżącego roku?

Jan Purta: W bieżącym roku gro zadań z Sektorowego Programu Operacyjnego i Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich podejmujemy wspólnie z rolnikami właśnie w okresie jesieni i zimy. Są to prace związane z opracowaniem wniosków, planów i innych dokumentów niezbędnych dla uruchomienia środków finansowych Unii Europejskiej na poszczególne działanie w ramach tychże programów. Natomiast w zakresie technologii, ekonomiki i organizacji doradzamy rolnikom w zależności od potrzeb. Realizujemy także zadania planowe zatwierdzone przez Wojewodę Opolskiego.

Dziękuję za rozmowę