Rozmawialiśmy z dr Adamem Słowińskim

Od kiedy na rynku polskim działa firma Arysta LifeScience ?

Adam Słowiński: - Firma Arysta jest obecna na polskim rynku już od 1970 roku. Wcześniej znana była pod nazwą Nichimen, NM Agro Poland i Arysta Agro Polska. Obecnie jako spółka wchodząca w skład konsorcjum Arysta LifeScience działa pod jedną wspólną na całym świecie nazwą.

Jaka jest obecnie struktura właścicielska i organizacyjna firmy ?

Adam Słowiński: - W 2007 roku nowym właścicielem Arysta Lifescience Corporation został fundusz inwestycyjny Industrial Equity Investment Ltd.(IEIL) należący do grupy kapitałowej ‘’PERMIRA FOUNDS’’ z siedzibą w Dublinie (Irlandia). Transakcja kupna, której wartość wynosiła około 2,2 miliarda USD miała rekordową wysokość w segmencie firm agrochemicznych w ostatnich latach. Zmiana właściciela firmy nie wpłynęła na strukturę i zakres działania firmy Arysta Lifescience Corporation. Siedziba firmy pozostała w Tokio. Nadal należy ona do światowej dziesiątki największych firm agrochemicznych. Globalna oferta firmy składa się z ponad 150 produktów sprzedawanych w ponad 125 krajach zatrudniających łącznie blisko 2 200 pracowników. Arysta Lifescience buduje swój wizerunek jako korporacji aktywnie reagującej na potrzeby rynku, elastycznej, stawiającej na wysoce wykwalifikowaną kadrę wdrażającą zaawansowane technologicznie, nowoczesne rozwiązania dla szeroko pojętego rolnictwa.

Jak wygląda polityka produktowa firmy ?

Adam Słowiński: - W celu zaoferowania jak najlepszej, dostosowanej do potrzeb rynku palety środków, firma prowadzi strategię polegającą na oferowaniu dwóch rodzajów produktów: własnych i pochodzących od innych producentów, wśród których najważniejszą grupę stanowią środki pochodzące z Japonii.
Obecnie na rynku polskim znajdują się 24 produkty z zakresu środków ochrony roślin, środków pielęgnacyjnych i nawozów. Preparaty nasze są tak dobrane aby mogły tworzyć kompleksowe programy ochrony poszczególnych upraw. Mamy pełną ofertę ochrony ziemniaków z najbogatszym programem ochrony przed chorobami opartym na pięciu fungicydach o różnym mechanizmie działania.
Bardzo intensywnie rozwijamy program ochrony sadów i warzyw, a szczególnie skierowane do profesjonalnych producentów programy: Program Poprawy Jakości Owoców (PPJO) i Program Poprawy Jakości Warzyw (PPJW). Stworzenie unikalnych Programów jest wynikiem zgromadzenia w dystrybucji naszej firmy wyjątkowych produktów wpływających na parametry jakościowe owoców i warzyw.

W bogatej ofercie Państwa firmy znajdują się środki ochrony roślin, środki pielęgnacyjne i nawozy. Które z nich szczególnie polecacie Państwo rolnikom?

Adam Słowiński: - W ofercie posiadamy szereg oryginalnych środków jak np. Targa Super, Apacz, Captan, Valbon, Galben jak również preparaty, których odpowiedniki można znaleźć wśród konkurencyjnych środków np. Gwarant, Indofil, Kosmik. Możemy zagwarantować odbiorcy, że produkty nasze zawsze są produkowane z zachowaniem najwyższych norm jakościowych zaś my wprowadzając je na rynek polski staramy się zabezpieczyć przed podrabianiem czy fałszowaniem. W przyszłym roku planujemy dużą akcję gwarantującą szeroko pojęte bezpieczeństwo stosowania naszych preparatów.
Od paru lat oferta Arysty postrzegana jest, szczególnie przez producentów owoców i warzyw, jako unikalna. Wiąże się to z rosnącą ilością preparatów o oryginalnym działaniu, trudnych do zastąpienia innymi, teoretycznie podobnymi produktami . Do preparatów tych możemy zaliczyć: biostymulator Asahi SL, grupę nawozów Goëmar Lab., Aminoplant czy Pollinus. Są to produkty do których stosowania szczególnie zachęcamy naszych klientów gdyż ich działanie przynosi szereg korzyści związanych z podniesieniem jakości plonów jak również jego wielkości. Od wielu lat prowadzimy intensywnie badania laboratoryjne, poletkowe i polowe nad nowymi możliwościami zastosowania biostymulatora Asahi SL. Ten japoński środek stosowany w odpowiednich warunkach i fazach rozwojowych uprawy przynosi bardzo dobre wyniki plonotwórcze szczególnie wyraźne podczas działania niekorzystnych warunków.

Jak postrzegacie Państwo rolę Internetu w funkcjonowaniu rolnictwa polskiego?

Adam Słowiński: - Internet traktujemy, jako jeden z podstawowych obok prasy, radia czy telewizji kanałów dotarcia z do klienta. Przewagą Internetu jako źródła informacji jest szybkość w dotarciu do odbiorcy, łatwość w dokonywaniu uaktualnień w informacjach oraz elastyczność przekazu. Istnieje pozytywny trend do wzrostu liczby Internautów na wsi. Równocześnie mieszkańcy wsi coraz częściej szukają informacji w sieci.