Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Rozmawialiśmy z Bernardem Palmowskim

28 grudnia 2009
Rolnicy na terenach położonych w województwie łódzkim od kilku lat mocno zdywersyfikują źródła swoich dochodów. Niewielkie gospodarstwa o glebach V i VI klasy nie zapewniają odpowiednich dochodów by utrzymać rodzinę i inwestować w dalszy rozwój czy to hodowli czy upraw roślin gospodarczych. Rolnicy planujący rozpoczęcie działalności w innych sferach bliskich rolnictwu organizują się w stowarzyszenia mające na celu wzajemne wspomaganie oraz planowanie i nadzorowanie wykonania przyjętych założeń. Takiemu celowi służy także zorganizowane w gminie Zgierz Stowarzyszenie Agroturystyczne Ziemi Zgierskiej założone w roku 2000, które tworzy obecnie 40 gospodarstw nie tylko ze gminy Zgierz ale również z okolic Aleksandrowa, Parzęczewa oraz Strykowa i Głowna.
Stowarzyszenie utrzymuje się jedynie z comiesięcznych wynoszących 5 złotych składek członkowskich. Stowarzyszenie promuje również swoje osiągnięcia na targach turystycznych odbywających się na terenie kraju oraz na wystawach i imprezach wiejskich w województwie łódzkim. Jednym z najaktywniejszych członków stowarzyszenia jest Bernard Palmowski, będący jednocześnie wójtem miejscowości Ciosny Sady położonej w pobliżu biegnącej tutaj autostrady A4. Rozmawiam z nim w jego domu w okresie przedświątecznym gdy większość najważniejszych prac w gospodarstwie została wykonana a gospodarz ma chwilę czasu by usiąść przy ubranej przez dzieci choince i zastanowić się nad mijającym rokiem oraz dotychczasową działalnością agroturystyczną.


Urodził Pan się w Ciosnach. Jaka była Pana droga zawodowa?

Bernard Palmowski: - Moi rodzice mieszkali również w Ciosnach od dziecka. Mój ojciec też był tutaj przez dwa lata wójtem po II Wojnie Światowej. Ja już jako 6-latek pomagałem w gospodarstwie przy żniwach, sianokosach i wykopkach. Uczęszczałem do Szkoły Podstawowej w Dzierżąznem gdzie kiedyś podczas wojny mieściła się filia łódzkiego obozu koncentracyjnego dla dzieci. W szkole byłem przewodniczącym samorządu i ta żyłka do działania społecznego pozostała mi na długie lata.



Ma Pan wykształcenie rolnicze?

Bernard Palmowski: - W 1981 roku ukończyłem Szkołę Zawodową o kierunku rolniczym w Ozorkowie jako mechanik maszyn rolniczych. Później pracowałem do 1992 roku jako traktorzysta w wiejskiej Spółdzielni Srebrna Dąbrówka.



Do tego czasu gospodarował pan wspólnie z rodzicami?

Bernard Palmowski: - Tak. W 1990 roku gospodarstwo zostało przepisane z rodziców na mnie. W drugiej połowie lat 90-tych byłem też przez 6 lat radnym gminy Zgierz.



Jak doszło do tego, że zaczął pan rozważać zaangażowanie się w agroturystykę?

Bernard Palmowski: - W 1999 roku prowadzący gospodarstwa rolnicy z naszej gminy zawiązali Stowarzyszenie Agroturystyczne Gminy Zgierz. Założycielami byli moi koledzy z gminy Zbigniew Hauke, oraz panowie Jarota i Kubiak. Oni dość aktywnie zaczęli działać od początku podczas gdy ja przyglądałem się trochę z boku jak im pójdzie.



Był jakiś specjalny moment gdy zdecydował się pan na agroturystykę?

Bernard Palmowski: - Pewnego razu obok mojego gospodarstwa przejeżdżały dzieci ze szkoły na rowerach i ja zaprosiłem je na podwieczorek. Podałem im wiejski placek drożdżowy, chleb z pieca który służył kiedyś moim dziadkom i rodzicom oraz kawę z mlekiem prosto od krowy. Dzieciom bardzo smakowało i wtedy postanowiłem, że na poważnie zajmę się agroturystyką.



Gdzie się pan tego uczył?

Bernard Palmowski: - Praktycznie doświadczenie zdobywam sam oraz podpatruję kolegów. Byłem też dwa razy w Parzęczewie na szkoleniu dla rozpoczynających działalność agroturystyczną.



Co może zaoferować pana gospodarstwo przyjezdnym gościom?

Bernard Palmowski: - Obecnie remontuję drewniany dom obok na kwatery dla gości. Będzie tam mogło przenocować 12 osób. Poza tym mogę zaoferować wędkowanie w stawach rybnych położonych obok, zbieranie grzybów których jest tutaj pod dostatkiem, przejażdżkę odremontowaną bryczką oraz oczywiście prawdziwy wiejski chleb wypiekany w tradycyjnym piecu, masło i mleko prosto od krowy i tradycyjne pachnące wiejskie kiełbasy wędzone również w starym stylu. Można też przenocować u mnie na świeżym sianie.



Jakie zwierzęta ma pan teraz w gospodarstwie?

Bernard Palmowski: - Mam klacz źrebną i jednego ogiera, 2 krowy, 3 byki, 1 jałówkę, 2 maciory oraz 17 tuczników.



A ziemia uprawna?

Bernard Palmowski: - 10 ha i 20 arów na których jeszcze mam żyto, owies, pszenicę i łąki na siano i zielonkę.



Jakie inne atrakcje będą czekały na turystów?

Bernard Palmowski: - W przyszłym roku planuję zorganizowanie wystawki starego sprzętu rolniczego. Będzie można zobaczyć starą kopaczkę konną, siewnik, pług skibowy, redło, znaczniki do ziemniaków i buraków, przetaki, cepy oraz sieczkarnię którą kiedyś obsługiwały dwie osoby.



Obok domu stoi też pomieszczenie z piecem chlebowym.

Bernard Palmowski: - Wnętrze jest wyremontowane i wygląda tak jak kilkadziesiąt lat temu. Również piec jest sprawny i można będzie spróbować prawdziwego wiejskiego chleba.



Nadal działa pan aktywnie w Stowarzyszeniu Agroturystycznym?

Bernard Palmowski: - Staram się być aktywny na ile czas mi pozwala. Stowarzyszenie bierze udział co roku w dożynkach gminnych, w miejscowych festynach i świętach oraz imprezach rolniczych jak np. w „Święcie Cebuli” która w tym roku odbywało się w Grabowie. Co roku w ośrodku w Dzierżąznej organizujemy Hubertusa wraz z tradycyjną pogonią za lisem. Członkowie Stowarzyszenia obwożą też gości ośrodka po miejscowych atrakcjach takich jak hodowla strusi w Swobodzie, pracownia kowalstwa artystycznego czy stadnina koni w Kotowicach.
Poza tym Stowarzyszenie przygotowało oznakowanie dla gminnej ścieżki rowerowej krajoznawczej oraz kilka tras dla chętnych by pojeździć konno.



Czego można panu życzyć?

Bernard Palmowski: - Na pewno takiego współdziałania w Stowarzyszeniu jak w roku bieżącym oraz nowych pomysłów na dalszy rozwój gospodarstwa.

Dziękujemy za rozmowę

POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

ALDI, Carrefour Hipermarket, Dino, TOPAZ, Empik, CCC, Castorama i HEBE to najbar...

Węgry sprawują prezydencję w Radzie do grudnia 2024 r. włącznie a tekst ten będz...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę