Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Wojna w Ukrainie zagraża bezpieczeństwu żywnościowemu na świecie

24 marca 2022
Wojna w Ukrainie zagraża bezpieczeństwu  żywnościowemu na świecie

Zarówno Ukraina jak i Rosja są znaczącymi eksporterami żywności. W konsekwencji wybuch wojny w Ukrainie doprowadził do silnego wzrostu cen surowców rolnych na głównych światowych giełdach. Przedmiotem poniższej analizy jest ocena wpływu wojny w Ukrainie na światowy rynek żywnościowy.

Uważamy, że wojna w Ukrainie będzie bezpośrednio oddziaływać na światowy rynek żywnościowy poprzez trzy główne kanały: ceny zbóż i roślin oleistych, ceny nawozów oraz ceny ropy naftowej. Poniżej przedstawiamy mechanizm tego wpływu.

Zgodnie z danymi USDA zarówno Ukraina jak i Rosja są znaczącymi eksporterami, m.in. pszenicy (odpowiednio 10% i 19% udziału w światowym eksporcie w ostatnich 5 latach), kukurydzy (14% i 3%), jęczmienia (15% i 17%) oraz rzepaku (14% i 3%). Można oczekiwać, że ze względu na działania wojenne w Ukrainie tegoroczna produkcja zbóż i roślin oleistych w tym kraju będzie wyraźnie niższa niż przed rokiem. Skala tego spadku jest bardzo trudna do oszacowania i w znacznym stopniu zależeć będzie od dalszego przebiegu działań wojennych. Niemniej nawet w sytuacji, w której Ukraina wyprodukowałaby wystarczającą ilość zbóż i roślin oleistych umożliwiającą eksport, kolejnym wyzwaniem będzie jego fizyczny wywóz.

Z tego punktu widzenia kluczowa jest dostępność infrastruktury portowej, która do tej pory była głównym kanałem ukraińskiego eksportu zbóż i roślin oleistych. Możliwości substytucji tego kanału transportem lądowym poprzez kolej i samochody są ograniczone ze względu na ich o wiele niższą przepustowość od statków. Co więcej, nawet w przypadku pełnej dostępności infrastruktury portowej, kolejowej i drogowej kluczową kwestią pozostają jej zniszczenia związane z działaniami wojennymi. Dlatego w naszej ocenie istnieje niskie prawdopodobieństwo, że Ukraina będzie w stanie w tym roku eksportować znaczące ilości zbóż i roślin oleistych.

Kolejną kwestią pozostaje polityka Rosji dotycząca eksportu zbóż. Choć sankcje krajów Zachodu nie obejmują rosyjskiego eksportu zbóż i roślin oleistych, to uważamy, że istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że Rosja sama zdecyduje się na jego ograniczenie lub całkowite wstrzymanie. Byłoby to narzędzie stabilizujące ceny na rynku wewnętrznym w warunkach silnego wzrostu inflacji wynikającego z sankcji wprowadzonych przez kraje Zachodu. Ponadto, w przypadku ograniczenia eksportu zbóż przez Rosję należałoby się liczyć z ryzkiem destabilizacji sytuacji geopolitycznej w biedniejszych regionach świata wskutek klęski głodu, co mogłoby wtórnie poprzez procesy migracyjne pogłębić kryzys związany z napływem uchodźców z Ukrainy do krajów UE.

Kolejnym kanałem wpływu wojny w Ukrainie na światowy rynek żywnościowy są ceny nawozów. Działają tutaj dwa mechanizmy. Po pierwsze, silny wzrost cen gazu ziemnego w reakcji na wybuch wojny oddziałuje w kierunku wzrostu cen nawozów azotowych, w przypadku których za 60-80% kosztów wytworzenia odpowiada gaz ziemny. Po drugie, Rosja a także zaangażowana politycznie w wojnę Białoruś są znaczącymi eksporterami nawozów. Zgodnie z danymi UN Comtrade w 2020 r. Rosja odpowiadała za ok. 14% wartości światowego eksportu nawozów azotowych i ok. 14% eksportu nawozów potasowych, podczas gdy Białoruś miała 19% udział w światowym eksporcie nawozów potasowych.

Ze względu na sankcje krajów Zachodu na Rosję i Białoruś (m.in. sankcje UE na eksport nawozów z Białorusi, wycofywanie się części globalnych firm transportowych z tych rynków, trudności w finansowaniu i ubezpieczaniu transakcji finansowych z tymi krajami), czy też politykę Rosji dotyczącą ograniczania eksportu nawozów można oczekiwać, że kolejne miesiące przyniosą nie tylko dalszy wzrost cen nawozów, ale i ich zmniejszoną dostępność. Będzie to czynnik oddziałujący w kierunku mniejszego wykorzystania nawozów mineralnych, a w konsekwencji niższej wydajności produkcji roślinnej. Wojna w Ukrainie zagraża bezpieczeństwu żywnościowemu na świecie

Trzecim kanałem wpływu wojny w Ukrainie na światowy rynek żywności jest wzrost cen ropy naftowej. Istnieje silna zależność pomiędzy cenami ropy naftowej a cenami żywności. Z jednej strony, wzrost cen ropy naftowej oddziałuje w kierunku wyższego popytu na biopaliwa, co zwiększa wykorzystanie surowców rolnych do ich produkcji. Z drugiej strony, wyższe ceny ropy naftowej oznaczają wyższe koszty produkcji żywności i jej dystrybucji.

W lutym br. indeks światowych cen żywności FAO zwiększył się do 140,7 pkt. wobec 135,4 pkt. w styczniu (wzrost o 3,9% m/m) osiągając najwyższy poziom w historii. Warto zauważyć, że struktura wzrostu indeksu nie uwzględnia jeszcze wpływu wojny w Ukrainie na ceny surowców rolnych. Uwzględniając wyniki naszej analizy uważamy, że wojna w Ukrainie doprowadzi do dalszego, silnego wzrostu indeksu światowych cen żywności FAO, głównie ze względu na wyższe składowe dla zbóż i oleju roślinnego. Następnie szok ten poprzez wyższe ceny pasz będzie rozlewał się na produkcję zwierzęcą. Będzie to wywierało presję na dalszy wzrost cen żywności w Polsce.

Stanowi to wsparcie dla naszego zrewidowanego scenariusza, zgodnie z którym dynamika cen żywności i napojów bezalkoholowych w najbliższych kwartałach będzie kształtować się na poziomie 8-10% r/r. Jednocześnie wpływ wojny najszybciej widoczny będzie w kategoriach „pieczywo i produkty zbożowe” oraz „oleje i tłuszcze” gdzie w najbliższych miesiącach roczna dynamika cen przekroczy odpowiednio 20% i 30%.

 

Credit Agricole Bank Polska


POWIĄZANE

Główny Inspektorat Sanitarny wydaje coraz więcej ostrzeżeń publicznych dotyczący...

Wielu z nas zastanawia się nad tym, co mogą zrobić w swoim wolnym czasie, by móc...

Współczesny, dynamiczny świat z jednej strony ma wiele zalet, bo z roku na rok k...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę