Rząd Włoch wprowadza ulgę podatkową na zieleń. Korzystający z niej mogą odpisać od podatku 36 proc. kosztów poniesionych na udekorowanie kwiatami i roślinami tarasów i ogrodów, w domach prywatnych i wspólnotach mieszkaniowych - podało Ministerstwo Rolnictwa.
Jak zapowiedziano, nowa ulga obowiązywać będzie od nowego roku. Odliczyć będzie można wydatki poniesione nie tylko na zakup nowych roślin, sadzonek i donic, ale także na wszelkie inne cele, dzięki którym balkony, tarasy, ogrody i klatki schodowe będą bardziej zadbane i piękniejsze, a więc także na system nawadniania. To ulga podobna do innych już obowiązujących: na remont i zakup sprzętu AGD.
"Jeśli ktoś ma dom z ogródkiem, w którym musi przyciąć gałęzie; jeśli ma stary żywopłot, który chce zastąpić nowym i zdrowym albo też, jeśli chce wymienić czy zainstalować system podlewania roślin, to może skorzystać z tej ulgi" - tak decyzję rządu wyjaśnił prezes federacji właścicieli sklepów ogrodniczych Francesco Mati. Podkreślił, że celem tego bodźca finansowego jest zachęcenie do większej troski o zieleń w najbliższym otoczeniu.
"Potrzebne nam są zadbane ogrody, które poprawią jakość powietrza i różnorodność biologiczną" - zauważył.
Zadowolenie z tego nowego kroku wyraził rolniczy związek Coldiretti. Jak zaznaczyli jego działacze, może on służyć zwiększeniu powierzchni ogrodów i zieleni, a przez to zmniejszyć poziom zanieczyszczenia środowiska.
Rozwinięta roślina, przypomniano, może wchłonąć z powietrza od 100 do 250 gramów pyłu zawieszonego, czyli smogu. Hektar roślin eliminuje z powietrza około 20 kilogramów pyłu w ciągu roku.
(PAP)