To rzadka w świecie mleczarskim sytuacja. Włochom udało się zwiększyć sprzedaż do 1,08 mld euro (o 3,9%) w sytuacji ogólnoświatowego kryzysu. Podwojono zysk do 18 mln euro, ale wynik ten nie należy do szokująco wybitnych. Niemniej 2015 rok należy uznać do udanych, a Włosi mają z czego być dumni.
Wyniki te są dobre tym bardziej, że we Włoszech borykano się ze spadkiem konsumpcji i marży zwłaszcza na rynku mleka (-5,9%). W planach Włosi mają ekspansję na rynkach zagranicznych i jeszcze większy nacisk na innowacje produktowe. Do najbardziej zaskakujących było wejście w segment produktów roślinnych, alternatywnych wobec jogurtów, przypraw i lodów.
W ramach działań rozwojowych Granarolo kupiło 51% udział w spółce Food w Nowej Zelandii, która specjalizuje się w obrocie włoskimi produktami. Włosi zainwestowali również w spółkę Yema Distribuidora de Alimentos, specjalizującą się w produkcji i wprowadzania do obrotu produktów mlecznych w Brazylii. Bardzo korzystny wpływ na wyniki Granarolo miała sprzedaż poprzez spółki zależne: we Francji, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii i Chile.
Forum Mleczarskie