Na 100 milionów euro ocenili włoscy rolnicy straty spowodowane przez atak zimna w dużej części kraju. Temperatury spadły raptownie średnio o 12 stopni Celsjusza, co zniszczyło wiele upraw, przede wszystkim winorośli.
Po wyjątkowo ciężkiej zimie, która przyniosła szkody szacowane na setki milionów euro, Włochy zmagają się w tych dniach z falą zimna.
Związek rolników Coldiretti zauważył w piątek, że przymrozki i chłód oraz gradobicia i lodowaty wiatr mają katastrofalny wpływ na winnice, uprawy warzyw i owoców od Doliny Aosty i Lombardii na północy po Kampanię i Sardynię na południu.
Według związku, w Wenecji Euganejskiej straty dotyczą 70-80 procent winogron szczepu Merlot. W kilku regionach zdziesiątkowane zostały także uprawy innych gatunków winorośli, białych i czerwonych.
Zmarzły uprawy gruszek w okolicach Mantui, moreli koło Pawii, wiśni z Modeny, jabłek spod Neapolu - wyliczają rolnicy. Ostrzegają, że zagrożone są również pola ze zbieranymi już o tej porze roku warzywami, w tym sałatą i roślinami strączkowymi, a także gaje oliwne na południu.
(PAP)