Dach z paneli słonecznych zastąpi całe zapotrzebowanie na energię. Nadwyżkę można przeznaczyć na naładowanie samochodu elektrycznego lub ogrzewanie domu. SunRoof to dach solarny. Zamiast często stosowanych pojedynczych paneli, produkuje energię elektryczną, a przy tym całkowicie spełnia funkcję pokrycia dachowego. SunRoof jest też bardziej wydajny, niż dach podobnej wielkości zrobiony przez Teslę. W Polsce pierwszy budynek z solarnym dachem powstanie już na początku 2020 roku.
– SunRoof buduje zintegrowane dachy z paneli słonecznych, czyli zamiast zwykłego materiału, którego się dzisiaj używa, mamy panele słoneczne, które generują prąd do naszego domu. Nie trzeba budować wszystkich warstw dachu, żeby później na dach kłaść panele. To panele stają się zewnętrzną warstwą dachu – tłumaczy w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Lech Kaniuk z SunRoof.
Gonty słoneczne lub płytki słoneczne, czyli fotowoltaika zintegrowana z budynkiem, naśladują wygląd zwykłych produktów dachowych. Zyskały na popularności, gdy Tesla wprowadziła swój dach solarny Solar Roof. Produkt zaprezentowany przez Elona Muska to szklana płytka słoneczna, która wykorzystuje druk hydrograficzny, aby nadać płytce wygląd przypominający łupek, dachówkę glinianą lub ciemny gont. Warstwa szklana zawiera żaluzje, które wpuszczają światło do płytki z góry.
– Mamy technologię do zbudowania dachu solarnego w taki sposób, że zastępujemy np. dachówki i od razu kładziemy szczelne panele fotowoltaiczne, które nie przeciekają i mogą być zewnętrzną warstwą naszego domu. Cała technologia, system montażowy są najbardziej innowacyjne w naszym systemie – mówi Lech Kaniuk.
Firm, które już wprowadziły, lub dopiero planują wypuścić na rynek panele fotowoltaiczne, trudno policzyć. Zdecydowana większość ma jednak w ofercie panele, które kładzie się na dach i w ten sposób czerpie energię solarną. Zamiennikiem całego dachu, podobnie jak Tesla, ma być produkt startupu Forward. SunRoof jest zaś nie tylko solarnym dachem, ale przy tym bardziej wydajnym, niż dach Tesli.
– 100 mkw. dachu może produkować około 15 tys. kWh. Przeciętny dom dzisiaj w Polsce zużywa około 5 tys. kWh, więc taki dach mógłby spokojnie zastąpić całe nasze zapotrzebowanie i jeszcze odkładać energię na to, żeby ładować nasz samochód elektryczny, albo żebyśmy mogli ogrzewać nasz dom prądem, który sami generujemy – twierdzi ekspert.
SunRoof bazuje na takiej samej technologii, jak tradycyjnie stosowane panele i gonty fotowoltaiczne. Jest jednak znacznie tańszy, niż zwykłe panele, bo zastępuje dach. Koszty zwracają się w krótkim czasie. Koszt dachu szacuje się na 600 zł za mkw. Różnica między takim, a zwykłym dachem spłaca się w ciągu 2-4 lat.
– Dajemy gwarancję, że nasze panele będą produkować przynajmniej 90 proc. energii przez co najmniej 30 lat. To oznacza, że przez ten czas SunRoof spłaci nie tylko ten dach, ale bardzo prawdopodobnie także dużą część domu. Zwykłe dachy to tylko koszt – przekonuje Lech Kaniuk.
Pomysłów na to, jak wykorzystywać i magazynować zieloną energię nie brakuje. Startup w Szwajcarii, Energy Vault, wykorzystuje nadwyżkę energii elektrycznej zebranej w wietrzne dni do układania cegieł zautomatyzowanymi dźwigami, a odzyskuje energię kinetyczną, gdy cegły spadają na ziemię. Inne firmy magazynują energię elektryczną pompując wodę do zbiorników, aby później wykorzystać ją jako energię wodną.
Najczęściej stosuje się jednak fotowoltaikę. Obecnie w Polsce moc zainstalowanych instalacji fotowoltaicznych szacuje się na 1007 MW (dane na 1 października). Według szacunków, moc mikroinstalacji fotowoltaicznych na koniec 2019 roku może wynieść już 800 MW z łącznej mocy instalacji fotowoltaicznych 1,3 GW.
– Jeśli zobaczymy jak wygląda nasza konsumpcja energii, jakie są trendy, to na pewno będziemy zwiększać konsumpcję. Po pierwsze, większy popyt na samochody hybrydowe albo elektryczne sprawia, że potrzebujemy więcej energii. Tymczasem ceny energii idą w górę. Także aspekty środowiskowe powodują, że musimy więcej energii produkować ze źródeł odnawialnych – mówi ekspert.
Solarne dachy SunRoof są już dostępne w kilku krajach europejskich. Wkrótce pierwszy budynek z takim dachem powstanie w Polsce.
– W Polsce prawdopodobnie zbudujemy pierwszy projekt na początku przyszłego roku i będzie to prawdopodobnie dach domu jednorodzinnego – zapowiada Lech Kaniuk.
Newseria Innowacje