Według analityków OSTCHEM (holding azotowy Grupy DF) ukraiński rynek nawozowy w 2025 r. wzrośnie z 3,2 mln ton przed rokiem do 3,4–3,5 mln ton. Poinformował o tym Oleg Arestarkhov, dyrektor ds. komunikacji korporacyjnej w Group DF, podała służba prasowa firmy.
"Nasza prognoza jest optymistyczna. Widzimy, że era wysokich cen gazu, które odpowiadają za około 80% kosztów nawozów azotowych, powoli dobiega końca w kontekście globalnych zakłóceń geopolitycznych. Podstawowe przesłanki wzrostu pozostają niezmienne: nawozy na Ukrainie są zużywane w znacznie mniejszych ilościach niż w krajach rozwiniętych, poziom ten pozostaje poniżej poziomu przedwojennego. Na Ukrainie ilość nawozów azotowych wynosi około 86,9 kg/ha. Dla porównania w Stanach Zjednoczonych liczba ta wynosi 140-150 kg/ha, w Brazylii – 246 kg/ha, w Chinach – 340 kg/ha.
Dodał też, że w scenariuszu konserwatywnym spodziewany jest wzrost na poziomie 8-10 proc. w ciągu najbliższych dwóch lat, a w wsparciu, jeśli dojdzie do porozumień pokojowych, nawet 15-18 proc.
"Saletra amonowa, mocznik i roztwory mocznika i azotanu amonu pozostaną liderami rynku. Jednocześnie roztwory mocznika i azotanu amonu wykazują dużą dynamikę ze względu na swoją wydajność i nowe moce produkcyjne budowane na Ukrainie. Obecnie na rynku zużywa się około 850 tys. ton roztworów mocznika i azotanu amonu rocznie, a potencjał przemysłu pozwala nam mówić o osiągnięciu poziomu 1 miliona ton" – powiedział O. Arestarkhov.