Urząd Marszałkowski w Poznaniu podjął decyzję o współfinansowaniu zakupu sadzonek drzew miododajnych przez samorządy. Przyjmowanie wniosków trwa do końca listopada.
Urząd Marszałkowski będzie finansował do 90 proc. kwoty przeznaczonej na zakup sadzonek, maksymalnie do 20 tysięcy złotych dla jednego beneficjenta.
Wicemarszałek województwa wielkopolskiego Krzysztof Grabowski powiedział PAP, że pomysł jest pilotażowy, a narodził się po organizowanym przez Urząd Marszałkowski Forum Pszczelarskim.
Według Grabowskiego akcja jest długofalowa, a efekty zacznie przynosić za kilka lat. „Ale też na wiele lat” - podkreślił.
„Hodowcy poinformowali, że niezbędne w rolnictwie pszczoły coraz częściej mają problemy z pozyskiwaniem nektarów, czy soków, z których powstaje miód” – powiedział wicemarszałek.
Dlatego postanowiono dofinansowywać zakup przez samorządy i Zarząd Dróg Wojewódzkich sadzonek drzew miododajnych.
„Samorządy i tak sadzą drzewa, bardzo często jest to też obwarowane decyzjami środowiskowymi, że za jedno wycięte trzeba posadzić jedno młode lub nowe. Nasadzenia odbywają się w ramach akcji zazieleniania. Ale chcemy, żeby kupowano drzewa miododajne np. lipy, kasztanowce, klony czy leszczyny” – wymienił Grabowski.
Zapowiedział, że urząd musi podjąć na szeroką skalę akcję edukacyjną rolników. „Okazuje się, że rolnicy często zapominają o pszczołach i nieudolnie stosują środki ochrony roślin, na przykład w godzinach, kiedy aktywność tych owadów jest najwyższa” – powiedział.
Ewa Bąkowska (PAP)