W poniedziałek 14 sierpnia przewodniczący kaliskiej Rady Powiatowej Wielkopolskiej Izby Rolniczej w Poznaniu Mieczysław Łuczak złożył w ministerstwie rolnictwa wniosek z prośbą o uruchomienie pomocy finansowej dla rolników z terenu powiatu kaliskiego.
Przewodniczący Rady Powiatowej Wielkopolskiej Izby Rolniczej Mieczysław Łuczak powiedział PAP, że rolnikom z powiatu kaliskiego potrzebna jest pomoc, bo straty po nawałnicy, która przeszła przez powiat 10 sierpnia są ogromne. We wniosku przewodniczący Łuczak powołał się na program odbudowy potencjału produkcji rolnej, zniszczonej w wyniku klęsk żywiołowych.
„Na podstawie tego programu rolnicy będą mogli odnowić swoje uprawy, ale też odbudować zniszczone obiekty i starać się o refundację nawet do 90% poniesionych kosztów” - powiedział PAP przewodniczący Łuczak.
Jak powiedział, nawałnica zniszczyła sady, lasy i pola uprawne. „Część rolników zebrało już swoje plony z pól, ale trzeba pamiętać, że to czas zbierania płodów i żniw, dlatego te straty są bardzo duże. Nawałnica niszczyła wszystko, co spotkała na swojej drodze. Zniszczone są budynki gospodarcze, domy mieszkalne, maszyny rolnicze i drogi” - powiedział.
Najwięcej zniszczeń odnotowano w miejscowości Porwity, Cienia I i Cienia II w gminie Opatówek, gdzie dodatkowo przeszła trąba powietrzna.
„Tam odnotowaliśmy na przykład zniszczenia sadu jabłoni na pow. 3 ha a w innym gospodarstwie owies został przybity do ziemi na pow. 10 ha. Ale na razie są to wstępne dane” - powiedział Łuczak.
Przewodniczący poinformował, że poszkodowani rolnicy w pierwszej kolejności powinni zgłosić szkody do gminnych komisji ds. klęsk powołanych przez Wojewodę Wielkopolskiego, które działają w urzędach gmin. „Komisje szacują straty i sporządzą protokoły ze zniszczeń” - poinformował.
Ewa Bąkowska(PAP)