Kilkudziesięciu węgierskich rolników przeszło w poniedziałek wraz z krowami ulicami Budapesztu w marszu protestacyjnym, domagając się zwiększenia dopłat do produkcji mleka i poprawy rynkowych warunków jego zbytu.
Według demonstrantów dotacje zapewniane przez Unię Europejską i budżet Węgier nie są wystarczające, gdyż cena zbytu mleka często nie równoważy kosztów produkcji.
Prowadzący sześć krów rolnicy przeszli dystans ośmiu kilometrów, odwiedzając kolejno siedzibę państwowego stowarzyszenia handlu, państwowy urząd bezpieczeństwa żywności i państwowy urząd podatkowy. We wszystkich tych instytucjach złożyli swe petycje.
Uczestniczący w demonstracji rolnik Robert Laszlo powiedział, że "uchylanie się od podatku VAT i sprzedawanie sieciom supermarketów importowanych produktów po zaniżonych cenach" uniemożliwia klientom dostęp do "żywności wytwarzanej z węgierskiego mleka".
Władze wskazują, że w ramach walki z nadużyciami fiskalnymi w przemyśle mleczarskim prowadzi się dochodzenie w sprawie 18 przypadków oszustw podatkowych na łączną kwotę 13 mld forintów (42 mln euro). Ponadto by pomóc krajowym producentom ściśle egzekwuje się standardy bezpieczeństwa żywności.
(PAP)