Szkocki rząd potwierdził w czwartek pierwsze od dziesięciu lat wykrycie przypadku gąbczastej encefalopatii bydła (BSE), potocznie znanej jako choroby szalonych krów. Chorobę wykryto u martwej krowy z farmy w hrabstwie Aberdeenshire.
Jak zaznaczono, to "odizolowany przypadek", a choroba została wykryta, zanim mięso trafiło do łańcucha dostaw w celach spożywczych. Farma została tymczasowo zamknięta do czasu zakończenia szczegółowych badań weterynaryjnych.
"Choć jest zbyt wcześnie na ustalenie, skąd w tym przypadku wzięła się choroba, to jej wykrycie potwierdza, że nasz system nadzoru działa skutecznie" - powiedziała znana szkocka lekarz weterynarii Sheila Voas.
Jak zaznaczono, incydent "nie stanowi zagrożenia dla zdrowia ludzkiego".
(PAP)