22 sierpnia w Zakopanem odbyło się wydarzenie „Projekt Rysy – Kucharze na szczycie”, mające na celu zbiórkę pieniędzy na protezę dla chorego kucharza. W akcji brało udział ponad 200 kucharzy z całej Polski, wszystko w szczytnym celu. Zaangażowała się również firma Spomlek – na Rysy wnieśli swojego Bursztyna.
Projekt Rysy
Łącznie na Rysy weszło 29 osób, a byli to m.in. kucharze, którzy zorganizowali to wydarzenie. Cała zabawa przyświecała konkretnemu, szczytnemu celowi – pomocy 30–letniemu Marcinowi Wagnerowi, który w 2009 roku uległ wypadkowi i od tamtej pory nie może robić tego, co kocha, czyli gotować.
Fundusze zebrane podczas akcji zostaną przeznaczone na protezę, aby kucharz mógł powrócić do codziennych zadań. Bowiem w czasie, kiedy na Rysy wchodziła ,,grupa wspinaczkowa”, u podnóża gór odbywało się wielkie kwestowanie. Kilka tysięcy osób odwiedziło Plac Niepodległości, gdzie miały miejsce gotowanie, koncerty, licytacje, degustacje wspaniałych produktów, które zostały stworzone przez blisko 200 kucharzy z całej Polski.
Pomoc w zorganizowaniu wydarzenia licznie zaoferowali sponsorzy – przekazując produkty czy niezbędny sprzęt. W akcję zaangażowała się również firma Spomlek, która przy Placu Niepodległości miała swoje stoisko – tam kwestowała na rzecz Marcina, a goście mogli spróbować wszystkich serów z marki Skarby Serowara. Jednym z degustowanych przysmaków był ser długodojrzewający Bursztyn, który w tym roku obchodzi swoje 15-te urodziny! Przy tak szczytnej akcji i w ramach świętowania rocznicy urodzin pracownicy firmy Spomlek postanowili wnieść go aż na same Rysy!
Bursztyn na Rysach
Bursztyn zdobył najwyższy szczyt Polski dzięki pracownikom działu marketingu firmy Spomlek, Emilii Pożarowszczyk i Arturowi Fijałkowskiemu. – Kocham góry – przyznaje Emilia Pożarowszczyk. – Chodzę po górach rekreacyjnie, z rodziną, dla widoków, dla refleksji tych głębszych i tych nad życiem codziennym – dodaje. Dlatego też, kiedy usłyszała o całej akcji nie wahała się ani sekundy. – Wchodzimy w to – zdecydowała.
Inaczej jest w przypadku Artura Fijałkowskiego, który miłośnikiem gór nie jest, ale dla niego idea była tak silna, że jak sam twierdzi – warto byłoby dla niej zdobyć jeszcze niejeden, nawet wyższy szczyt. To właśnie dzięki nim najstarszy Skarb Serowara – Bursztyn – dostał się na Rysy. I jak sami przyznają, całą drogę, pomimo trudów, traktowali go po królewsku, m.in. robiąc zdjęcia w najciekawszych punktach wspinaczki. – Każda kolejna inicjatywa kucharzy z pewnością będzie wspierana przez markę Skarby Serowara i firmę Spomlek – dodaje Emilia Pożarowszczyk.
***
Spółdzielcza Mleczarnia Spomlek z Radzynia Podlaskiego jest jednym z największych polskich producentów sera żółtego. Spółdzielnia znana jest przede wszystkim, jako producent specjalizujący się w wytwarzaniu serów szlachetnych, wprowadzający na polski rynek nowe gatunki. W 2015 roku wyprodukowała blisko 22,6 tys. ton serów typu holenderskiego i szwajcarskiego.
Jako pierwsza w Polsce zaoferowała ser z oczkami (Radamer) oraz ser długodojrzewający (Bursztyn). Oprócz kilku gatunków serów żółtych, produkuje m.in. artykuły proszkowane (mleko, maślanka i serwatka), masło. Są one wytwarzane w czterech lokalizacjach: w głównym zakładzie produkcyjnym w Radzyniu Podlaskim oraz w oddziałach w Parczewie, Chojnicach i Młynarach (okolice Elbląga).
SM Spomlek to ponad 100 lat tradycji spółdzielczości na ziemiach Podlasia. Obecnie należy do ponad 1700 udziałowców, wśród których 1300 osób to rolnicy indywidualni - dostawcy, a ponad 400 to pracownicy spółdzielni. Zatrudnienie w zakładach wynosi ponad 700 osób. Celem spółdzielni jest zarówno osiąganie optymalnych wyników finansowych, jak i zapewnienie możliwie najwyższych stawek za mleko o jak najwyższej jakości. W ubiegłym roku spółdzielnia przerobiła ponad 270 mln litrów mleka krowiego.
infowire.pl