Misja Trace Gas Orbiter wchodzi w fazę naukową. Sonda krążąca od 1,5 roku wokół Marsa wykona precyzyjne zdjęcia wytypowanych przez naukowców obszarów, dzięki czemu będzie można lepiej zidentyfikować i scharakteryzować miejsca potencjalnych źródeł gazów powierzchniowych. Może to mieć kluczowe znaczenie dla zbadania, czy i jakie formy życia występują na Marsie. W misji biorą udział Polacy, którzy zbudowali zasilacz do kamery, która służy do przechwytywania obrazów i dźwięków z Marsa.
– Misja Trace Gas Orbiter to wspólna misja europejskiej oraz rosyjskiej agencji kosmicznej, natomiast CaSSIS (Colour and Stereo Surface Imaging System – przyp. red.) jest jednym z czterech instrumentów, które znajdują się na pokładzie sondy krążącej od około 1,5 roku wokół Marsa. Zdjęcia powierzchni Marsa są przesyłane już od ponad roku, a w czerwcu rozpoczyna się faza naukowa misji. Będziemy mieli możliwość wybierania obszarów powierzchni Marsa, które sfotografuje kamera CaSSIS. Spodziewamy się bardzo owocnych wyników z tej misji – mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje Paweł Wajer z Centrum Badań Kosmicznych Polskiej Akademii Nauk.
CaSSIS, czyli kolorowy i stereofoniczny system obrazowania powierzchniowego pomoże scharakteryzować miejsca, które zostały zidentyfikowane jako potencjalne źródła gazów śladowych i zbadać dynamiczne procesy powierzchniowe, takie jak np. sublimację, procesy erozji i wulkanizm. Przyrząd będzie również używany do certyfikowania potencjalnych miejsc lądowania poprzez charakteryzowanie lokalnych wzniesień, obecności skał i innych możliwych zagrożeń.
– Jedną z zagadek dotyczących Marsa jest pochodzenie metanu, który wydobywa się z powierzchni i znika. Do tej pory nie są znane źródła wydobywania się oraz znikania metanu. Myślimy, że CaSSIS, jak również inne instrumenty, przyczynią się do poznania tych źródeł – przewiduje Paweł Wajer.
Wykonanie tych zadań będzie możliwe dzięki temu, w jaki sposób pracuje kamera CaSSIS. Zdjęcia wykonywane są przez nią w kilku pasmach – podczerwieni, bliskiej podczerwieni, paśmie niebieskim, zielonym oraz panchromatycznym. Istnieje też możliwość wykonywania zdjęć trójwymiarowych.
– Kamera ma możliwość wykonywania zdjęcia tego samego obszaru z tej samej orbity pod różnym kątem. Wykonując w ten sposób zdjęcia, mamy możliwość uzyskania zdjęcia trójwymiarowego powierzchni, a co za tym idzie – mamy możliwość lepszego poznania budowy tej powierzchni. Zdjęcia te będą wykorzystywane do analizy ciekawych geologicznie obszarów Marsa – tłumaczy przedstawiciel Centrum Badań Kosmicznych PAN.
W przygotowaniu wspólnej misji europejskiej i rosyjskiej agencji kosmicznej swój wkład mają Polacy. W Centrum Badań Kosmicznych PAN powstał zasilacz do kamery CaSSIS, jej elementy zasilania zostały zamontowane przez Creotech Instruments z Piaseczna, a znajdujące się na pokładzie lądownika detektory podczerwieni wykonała ożarowska firma Virgo Systems.
Mars stanowi cel badań kosmicznych już od niemal 60 lat. Pierwszą próbę wysłania w jego stronę sondy międzyplanetarnej podjęli naukowcy ze Związku Radzieckiego w 1960 roku, jednak dopiero cztery lata później amerykańska sonda Mariner 4 dokonała udanego przelotu w pobliżu tej planety i dostarczyła jej pierwszych zdjęć.
Newseria Innowacje