MERCOSUR1
TSW_XV_2025

Ursula von der Leyen ponownie przewodniczącą Komisji Europejskiej

19 lipca 2024
Ursula von der Leyen ponownie przewodniczącą Komisji  Europejskiej

Pomimo olbrzymich kontrowersji wokół przewodniczącej Komisji Europejskiej, a zwłaszcza podejrzeń o gigantyczne nadużycia finansowe przy dystrybucji szczepionek przeciwko COVID oraz forsowania błędnej polityki w stosunku do europejskiego rolnictwa,  18 lipca Parlament Europejski w tajnym głosowaniu wybrał Ursulę von der Leyen na przewodniczącą Komisji Europejskiej 401 głosami za. Czyli można powiedzieć że "ledwo ledwo", ponieważ PE liczy 720 posłów, a przy głosowaniu nieobecnych było aż 15 eurodeputowanych.

Będzie to druga kadencja Ursuli von der Leyen na stanowisku przewodniczącej Komisji. Po raz pierwszy została wybrana przez posłów do PE w lipcu 2019 r.

Parlament składa się obecnie z 719 posłów do Parlamentu Europejskiego, więc wymagana większość wynosiła 360 głosów. Głosowanie odbyło się w formie tajnego głosowania papierowego. 401 posłów głosowało za, 284 przeciw, a 22 oddało głosy puste lub nieważne.

Przed głosowaniem Ursula von der Leyen przedstawiła podczas debaty z europosłami swoje priorytety polityczne na najbliższe pięć lat.

Co będzie dalej
Nowo wybrany przewodniczący Komisji wyśle teraz oficjalne pisma do szefów państw i rządów państw członkowskich, zapraszając ich do zgłaszania swoich kandydatów na stanowiska komisarzy europejskich. Następnie, po wakacjach, Parlament zorganizuje przesłuchania kandydatów we właściwych komisjach. Następnie Parlament musi zatwierdzić pełne kolegium komisarzy. Więcej informacji można znaleźć w materiałach prasowych Parlamentu.

Artykuł 14 Traktatu o Unii Europejskiej stanowi, że PE "wybiera przewodniczącego Komisji". Ursula von der Leyen jest przewodniczącą Komisji od 2019 r. i była główną kandydatką EPL w wyborach do Parlamentu Europejskiego w dniach 6–9 czerwca.

Oświadczenie przewodniczącej Ursuli von der Leyen na sesji plenarnej Parlamentu Europejskiego, kandydatki na drugą kadencję 2024–2029

Szanowna Pani Przewodnicząca Metsolo, Droga Roberto,

Pozwólcie, że najpierw pogratuluję panu z głębi serca ponownej nominacji. Pański sukces jest odzwierciedleniem znakomitej pracy, jaką wykonał pan w tej Izbie Demokracji Europejskiej.

Szanowni Posłowie,

Minęło już pięć lat, odkąd po raz pierwszy przyszedłem prosić was o zaufanie. Pięć lat, jakich jeszcze nie było w historii naszej Unii. Zawsze będę pamiętać mrożące krew w żyłach chwile, które dzieliliśmy razem na tej sali. Od stania przed państwem, prosząc o zaufanie pięć lat temu, po propozycję NextGenerationEU. Od wystąpień prezydenta Zełenskiego, kiedy nawet tłumacze nie mogli powstrzymać łez, po puste krzesło, które przejmująco pozostawiono Aleksiejowi Nawalnemu, gdy jego córka przemawiała w jego imieniu. Od chwil ciszy dla tych, których straciliśmy w pandemii, po momenty śpiewu do Ody do radości czy Auld Lang Syne. Nigdy też nie zapomnę ostatnich słów Davida Sassoliego, który wzywał do bardziej zjednoczonej Europy. Ten Parlament rozumie wagę tej chwili.

Szanowni Posłowie,

Wybory są zawiasami przeznaczenia. A w świecie pełnym przeciwności losu los Europy zależy od tego, co zrobimy dalej. Pomimo doniosłych rzeczy, które zrobiliśmy i przezwyciężyliśmy, Europa stoi teraz przed jasnym wyborem. Wybór, który będzie kształtował naszą pracę przez 5 lat i określi nasze miejsce w świecie na kolejne 50 lat. Wybór sprowadza się do tego, czy będziemy kształtowani przez wydarzenia i otaczający nas świat, czy też zjednoczymy się i zbudujemy naszą przyszłość dla siebie. I ten wybór należy do nas. Europa nie może kontrolować dyktatorów i demagogów na całym świecie, ale może zdecydować się na ochronę własnej demokracji. Europa nie może decydować o wyborach na całym świecie, ale może zdecydować się na inwestowanie w bezpieczeństwo i obronę własnego kontynentu. Europa nie może powstrzymać zmian, ale może je przyjąć, inwestując w nową erę dobrobytu i poprawiając jakość naszego życia.

Ale, Szanowni Posłowie, abyśmy mogli wybrać Europę jutra, musimy wziąć pod uwagę to, co ludzie czują dzisiaj. Znajdujemy się w okresie głębokiego niepokoju i niepewności dla Europejczyków. Rodziny odczuwają ból związany z kosztami życia i mieszkania. Młodzi ludzie martwią się o planetę, swoją przyszłość i perspektywę wojny. Firmy i rolnicy czują się przyciśnięci. Wszystko to jest symptomem świata, w którym wszystko jest bronią i kontestacją. Tam, gdzie mamy do czynienia z wyraźną próbą podzielenia i spolaryzowania naszych społeczeństw. Jestem głęboko zaniepokojony tymi trendami. Jestem jednak przekonany, że Europa – silna Europa – jest w stanie sprostać temu wyzwaniu. I dlatego proszę dziś was o zaufanie. Ponieważ, tak jak ty, przyszedłem do polityki, aby coś zmienić dla całego społeczeństwa, aby zapewnić pokoleniu moich dzieci i wnuków. Tak jak robili to ci, którzy byli przed nami. Jestem przekonany, że wersja Europy po zakończeniu II wojny światowej, ze wszystkimi jej niedoskonałościami i nierównościami, jest nadal najlepszą wersją w historii. Nigdy nie będę stał z boku i patrzył, jak jest rozrywany na strzępy od wewnątrz lub od zewnątrz. Nigdy nie pozwolę, aby skrajna polaryzacja naszych społeczeństw została zaakceptowana. I nigdy nie zaakceptuję tego, że demagodzy i ekstremiści niszczą nasz europejski styl życia. Stoję tu dzisiaj gotowy do poprowadzenia tej walki ze wszystkimi siłami demokratycznymi w tej Izbie.

Szanowni Posłowie,

Taką wizję przedstawiłem w moich wytycznych politycznych. Wizja silniejszej Europy, która zapewnia dobrobyt, chroni ludzi i broni demokracji. Silniejsza Europa, która zapewnia sprawiedliwość społeczną i wspiera obywateli. Silniejsza Europa, która wdraża to, co uzgodniona w sprawiedliwy sposób. A to jest zgodne z celami Europejskiego Zielonego Ładu w zakresie pragmatyzmu, neutralności technologicznej i innowacji. Uważnie słuchałem sił demokratycznych w tym Parlamencie i jestem przekonany, że te wytyczne odzwierciedlają to, jak wiele mamy ze sobą wspólnego, pomimo różnic, które są zdrowe w każdej demokracji.

Szanowni Posłowie,

Naszym priorytetem będzie dobrobyt i konkurencyjność. W ciągu ostatnich pięciu lat przetrwaliśmy najgwałtowniejszą burzę w historii gospodarczej Unii. Wyszliśmy silniejsi z szoku związanego z lockdownami i przezwyciężyliśmy bezprecedensowy kryzys energetyczny. Zrobiliśmy to razem i wierzę, że możemy być z tego dumni. Wiemy jednak również, że nasza konkurencyjność wymaga znacznego pobudzenia. Zmieniają się fundamenty światowej gospodarki. Ci, którzy stoją w miejscu, pozostaną w tyle. Ci, którzy nie są konkurencyjni, będą zależni. Wyścig trwa, a ja chcę, żeby Europa wrzuciła wyższy bieg. A to zaczyna się od ułatwienia i przyspieszenia biznesu. Musimy pogłębić nasz jednolity rynek we wszystkich dziedzinach. Potrzebujemy mniej sprawozdawczości, mniej biurokracji, a więcej zaufania, lepszego egzekwowania prawa i szybszego wydawania pozwoleń. I dopilnuję, żebyśmy byli za to odpowiedzialni. Bo robi się tylko to, co jest mierzone. W związku z tym poproszę każdego komisarza, aby dogłębnie przeanalizował swoje obowiązki i podjął konkretne działania w zakresie zmniejszenia obciążeń. Wyznaczę wiceprzewodniczącego, który będzie koordynował te prace i raz w roku składał Izbie sprawozdanie z postępów. Wprowadzę również odnowioną kontrolę MŚP i konkurencyjności w ramach naszego zestawu narzędzi służących lepszemu stanowieniu prawa. Wszyscy wiemy, że nie ma Europy bez MŚP. Są one sercem naszej gospodarki. Pozbądźmy się więc uciążliwego mikrozarządzania, dajmy im więcej zaufania i lepsze zachęty.

Szanowni Posłowie,

Pozwólcie, że podam wam kilka liczb. Zacznijmy od tego, że w pierwszej połowie tego roku 50% naszej produkcji energii elektrycznej pochodziło z odnawialnych źródeł energii – rodzimych i czystych. W ramach tego mandatu inwestycje w czyste technologie w Europie wzrosły ponad trzykrotnie. Przyciągamy więcej inwestycji w czysty wodór niż USA i Chiny razem wzięte. Wreszcie, w ostatnich latach zawarliśmy z globalnymi partnerami 35 nowych umów dotyczących czystych technologii, wodoru i surowców krytycznych. Tak wygląda Europejski Zielony Ład w działaniu. Chcę, żeby było jasne. Utrzymamy kurs naszej nowej strategii rozwoju i celów, które wyznaczyliśmy na lata 2030 i 2050. Teraz skupimy się na wdrożeniu i inwestycjach, aby zrealizować ten cel w terenie. Dlatego w ciągu pierwszych 100 dni przedstawię nowy Czysty Ład Przemysłowy. Ukierunkowze on inwestycje w infrastrukturę i przemysł, w szczególności w sektorach energochłonnych. Pomoże to stworzyć wiodące rynki we wszystkim, od czystej stali po czyste technologie, a także przyspieszy planowanie, przetargi i wydawanie pozwoleń. Musimy być szybsi i prostsi. Ponieważ Europa jednocześnie dekarbonizuje się i uprzemysławia. Nasze przedsiębiorstwa potrzebują przewidywalności, jeśli chodzi o inwestycje i innowacje. I tak, mogą na nas polegać. Zgodnie z tą logiką zapisamy nasz cel 90 % na 2040 r. w naszym Europejskim prawie o klimacie. Nasze firmy już dziś muszą planować swoje inwestycje na nadchodzącą dekadę. I nie chodzi tu tylko o biznes. Dla naszej młodzieży rok 2030, 2040, 2050 jest tuż za rogiem. Wiedzą, że musimy pogodzić ochronę klimatu z dobrze prosperującą gospodarką. I nigdy nam nie wybaczą, jeśli nie sprostamy wyzwaniu. Jest to więc nie tylko kwestia konkurencyjności, ale także sprawiedliwości międzypokoleniowej. Młodzi ludzie na to zasługują.

Nowy Czysty Ład Przemysłowy pomoże również obniżyć rachunki za energię. Wszyscy wiemy, że strukturalnie wysokie ceny energii ograniczają naszą konkurencyjność. Wysokie rachunki za energię są głównym czynnikiem powodującym ubóstwo energetyczne ludzi. Nie zapomniałem, jak Putin szantażował nas, odcinając nas od rosyjskich paliw kopalnych. Ale razem wytrzymaliśmy. Dużo zainwestowaliśmy w rodzime tanie odnawialne źródła energii. A to pozwoliło nam uwolnić się od brudnych rosyjskich paliw kopalnych. Dlatego wspólnie dopilnujemy, aby era zależności od rosyjskich paliw kopalnych dobiegła końca. Raz na zawsze.

Szanowni Posłowie,

Europa potrzebuje więcej inwestycji od rolnictwa po przemysł, od technologii cyfrowych po technologie strategiczne, ale także więcej inwestycji w ludzi i ich umiejętności. Mandat ten musi być czasem inwestycji. Zaczyna się to od dokończenia budowy unii rynków kapitałowych i uruchomienia większego finansowania prywatnego. Każdego roku 300 miliardów euro oszczędności europejskich rodzin trafia z Europy na rynki zagraniczne, ponieważ nasz rynek kapitałowy jest zbyt rozdrobniony. A potem te pieniądze są często wykorzystywane do kupowania innowacyjnych europejskich firm z zagranicy. To musi się zmienić. Musimy wykorzystać to ogromne bogactwo, aby pobudzić wzrost gospodarczy w Europie. Dlatego zaproponujemy utworzenie europejskiej unii oszczędności i inwestycji. Europejskie start-upy nie powinny być zmuszone do patrzenia na Stany Zjednoczone czy Azję, aby sfinansować swoją ekspansję. Muszą znaleźć to, czego potrzebują, aby rozwijać się właśnie tutaj, w Europie. Potrzebujemy głębokiego i płynnego rynku kapitałowego. Potrzebujemy polityki konkurencji, która będzie wspierać przedsiębiorstwa w zwiększaniu skali działalności. Europa musi być domem możliwości i innowacji.

Szanowni Posłowie,

Aby uwolnić prywatne inwestycje, potrzebujemy również finansowania publicznego. Tak, mamy środki w ramach NextGenerationEU i obecny budżet. Ale to się skończy w ciągu najbliższych kilku lat. Podczas gdy nasze potrzeby inwestycyjne nie będą. Potrzebujemy większych zdolności inwestycyjnych. Nasz nowy budżet zostanie wzmocniony. Musi być ona bardziej skoncentrowana na polityce, prostsza dla państw członkowskich i skuteczniejsza, tak abyśmy mogli wykorzystać jej uprawnienia do pozyskania większego finansowania prywatnego i publicznego. Zaproponuję też nowy Europejski Fundusz na rzecz Konkurencyjności. Będzie on koncentrował się na wspólnych i transgranicznych projektach europejskich, które będą stymulować konkurencyjność i innowacje, w szczególności w celu wspierania Czystego Ładu Przemysłowego. Dzięki temu będziemy rozwijać strategiczną technologię i produkować ją tutaj, w Europie. Tak więc, od sztucznej inteligencji po czyste technologie, przyszłość naszego dobrobytu musi być tworzona w Europie.

Szanowni Posłowie,

Musimy również więcej inwestować w nasze bezpieczeństwo i obronę. Rosja wciąż prowadzi ofensywę na wschodzie Ukrainy. Liczą na wojnę na wyniszczenie, aby następna zima była jeszcze ostrzejsza od poprzedniej. Rosja liczy na to, że Europa i Zachód zmiękną. A niektórzy, w Europie, grają razem z nimi. Dwa tygodnie temu do Moskwy udał się premier UE. Ta tak zwana misja pokojowa była niczym innym jak misją ustępstw. Zaledwie dwa dni później odrzutowce Putina wycelowały swoje rakiety w szpital dziecięcy i oddział położniczy w Kijowie. Wszyscy widzieliśmy obrazy dzieci pokrytych krwią i matek próbujących zapewnić bezpieczeństwo młodym chorym na raka. To uderzenie nie było błędem. To była wiadomość. Mrożąca krew w żyłach wiadomość od Kremla dla nas wszystkich. Tak więc, Szanowni Posłowie, nasza odpowiedź musi być równie jasna. Nikt nie pragnie pokoju bardziej niż naród ukraiński. Sprawiedliwy i trwały pokój. Za wolny i niepodległy kraj. A Europa będzie stać po stronie Ukrainy tak długo, jak będzie trzeba.

Szanowni Państwo,

Musimy dać Ukrainie wszystko, czego potrzebuje, aby stawić opór i wygrać. Wiąże się to z fundamentalnymi wyborami dotyczącymi naszej przyszłości. Po raz pierwszy od dziesięcioleci nasza wolność jest zagrożona. Jesteśmy odpowiedzialni za zrobienie wszystkiego, co konieczne, aby chronić naszych europejskich obywateli. Ochrona Europy jest jej obowiązkiem. Myślę więc, że nadszedł czas, aby zbudować prawdziwą Europejską Unię Obrony. Tak, wiem, niektórzy mogą nie czuć się komfortowo z tym pomysłem. Ale to, co powinno nas niepokoić, to zagrożenia dla naszego bezpieczeństwa. Postawmy sprawę jasno: państwa członkowskie pozostają odpowiedzialne za swoje bezpieczeństwo narodowe i za swoje armie. A NATO pozostaje filarem naszej kolektywnej obrony. Ale wszyscy wiemy, że nasze wydatki na obronę są zbyt niskie i nieefektywne. Za dużo wydajemy za granicą. Musimy więc stworzyć jednolity rynek obronny. Musimy więcej inwestować w wysokiej klasy zdolności obronne. Innymi słowy, Europa musi iść naprzód drogą wytyczoną w deklaracji wersalskiej. Musimy więcej inwestować. Musimy inwestować wspólnie. Musimy też tworzyć wspólne projekty europejskie. Na przykład kompletny system obrony powietrznej – "Europejska Tarcza Powietrzna". Nie tylko po to, by chronić naszą przestrzeń powietrzną. Ale także jako silny symbol jedności Europy w dziedzinie obronności.

Szanowni Posłowie,

Bezpieczeństwo to nie tylko zagrożenia zewnętrzne. Rośnie liczba zagrożeń cybernetycznych i hybrydowych. Zorganizowane siatki przestępcze infiltrują naszą gospodarkę; Większość z nich posługuje się korupcją. Swoją brutalną przemocą wywołują strach i śmierć niewinnych ludzi. Zarabiają ogromne sumy pieniędzy na handlu narkotykami, oprogramowaniu ransomware, oszustwach, handlu ludźmi i nie są ograniczeni granicami państwowymi. Konieczne jest, abyśmy zareagowali na to rosnące zagrożenie na szczeblu europejskim. Musimy dopilnować, aby policja mogła działać w całej Europie bez granic. Dlatego zaproponuję podwojenie liczby pracowników Europolu i wzmocnienie jego mandatu. Chcę, aby Europol stał się prawdziwie operacyjną agencją policyjną.

Musimy również zrobić więcej, aby zabezpieczyć nasze granice zewnętrzne. Zwłaszcza nasza wschodnia granica stała się celem ataków hybrydowych i prowokacji. Rosja wabi migrantów z Jemenu na północ i celowo spycha ich w kierunku fińskiej granicy. Powinniśmy zawsze pamiętać, że granica państwa członkowskiego jest granicą europejską. I zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby je wzmocnić. Jest to jeden z powodów, dla których musimy wzmocnić agencję Frontex. Aby zwiększyć jej skuteczność, przy pełnym poszanowaniu praw podstawowych, zaproponuję potrojenie liczby europejskich straży granicznych i przybrzeżnych do 30 000.

Bezpieczniejsze granice pomogą nam również zarządzać migracją w bardziej zorganizowany i sprawiedliwy sposób. Pakt o migracji i azylu to ogromny krok naprzód. Solidarność znajduje się w centrum naszej wspólnej reakcji. Wyzwania związane z migracją wymagają europejskiej reakcji opartej na sprawiedliwym i zdecydowanym podejściu opartym na naszych wartościach. Zawsze pamiętając, że migranci są istotami ludzkimi, takimi jak ty i ja. I my wszyscy jesteśmy chronieni przez prawa człowieka. Wielu pesymistów uważało, że migracja jest zbyt dzieląca, by się z nią zgodzić. Ale udowodniliśmy, że się mylili. Razem daliśmy radę. I wyszliśmy z tego silniejsi. Teraz musimy wspólnie skupić się na wdrażaniu i wspieraniu państw członkowskich w urzeczywistnianiu tego pomysłu w terenie. A będzie jeszcze wiele do zrobienia. Potrzebujemy wspólnego podejścia do powrotów, aby uczynić je bardziej skutecznymi i godnymi. Musimy też rozwijać nasze wszechstronne partnerstwa, w szczególności w naszym południowym sąsiedztwie. Region Morza Śródziemnego powinien zyskać niepodzielną uwagę. Dlatego też mianuję komisarza ds. regionu i zaproponuję nowy program na rzecz regionu Morza Śródziemnego wraz z Kają Kallas. Ponieważ przyszłość dwóch wybrzeży Morza Śródziemnego jest jedna i ta sama.

Szanowni Posłowie,

Nasza okolica jest domem dla naszej przyszłości. Zaproszenie krajów do Unii jest moralną, historyczną i polityczną odpowiedzialnością. Jest to ogromna odpowiedzialność geostrategiczna dla Europy. Ponieważ w dzisiejszym świecie większa Unia będzie Unią silniejszą. Wzmocni nasz głos w świecie. Pomoże to zmniejszyć nasze zależności. Zapewni też rozpowszechnienie demokracji, dobrobytu i stabilności w całej Europie. Będziemy wspierać kandydatów, pracując nad inwestycjami i reformami oraz włączając je tam, gdzie to możliwe, do naszych ram prawnych. Przystąpienie do UE zawsze będzie procesem opartym na zasługach. Dopilnujemy, aby wszystkie kraje były gotowe przed przystąpieniem do UE. Ale dokończenie budowy Unii leży również w naszym podstawowym interesie. Będzie to jeden z głównych priorytetów mojej Komisji. Historia wzywa po raz kolejny. Bałkany Zachodnie, Ukraina, Mołdawia i Gruzja dokonały wolnego wyboru. Wybrali wolność zamiast ucisku. Wybrali demokrację zamiast zależności. A niektórzy z nich płacą wysoką cenę za ten wybór. Musimy więc dokonać wyboru i wykazać się niezłomnym zaangażowaniem. Ich przyszłość będzie wolna i dostatnia w naszej Unii.

Szanowni Posłowie,

Europa ma obowiązek odgrywać aktywną rolę na świecie, poczynając od naszego sąsiedztwa, a w szczególności na Bliskim Wschodzie. Chcę, żeby było jasne: rozlew krwi w Strefie Gazy musi się teraz skończyć. Zbyt wiele dzieci, kobiet i cywilów straciło życie w wyniku reakcji Izraela na brutalny terror Hamasu. Mieszkańcy Gazy nie mogą już tego znieść. Ludzkość nie może tego znieść. Potrzebujemy natychmiastowego i trwałego zawieszenia broni. Potrzebujemy uwolnienia izraelskich zakładników. A następnego dnia musimy się przygotować. Europa musi odegrać swoją rolę. Znacznie zwiększyliśmy naszą pomoc humanitarną do prawie 200 mln EUR w 2024 r. A my zrobimy więcej. Obecnie pracujemy nad znacznie większym, wieloletnim pakietem wspierającym skuteczną Autonomię Palestyńską. Rozwiązanie dwupaństwowe jest najlepszym sposobem zapewnienia bezpieczeństwa zarówno Izraelczykom, jak i Palestyńczykom. Ludzie na Bliskim Wschodzie zasługują na pokój, bezpieczeństwo i dobrobyt. A Europa będzie po ich stronie.

Szanowni państwo, eurodeputowani

Europa oferuje wyjątkową jakość życia. Od kompleksowego ubezpieczenia społecznego po pierwszorzędną żywność regionalną. Pola rzepaku, winnice i sady to nie tylko dobre jedzenie i picie, ale są częścią naszej ojczyzny. I dlatego przyszłość rolnictwa jest dla nas w Europie tak ważną i delikatną kwestią. Musimy przezwyciężyć różnice i wspólnie ze wszystkimi zaangażowanymi stronami wypracować dobre rozwiązania. Dlatego też zainicjowałem dialog strategiczny na temat przyszłości rolnictwa w Europie. Skupia rolników, grupy ekologiczne i ekspertów z całego łańcucha żywnościowego. Obiecałem, że będę ich dobrze słuchał i uczył się od nich. I ja to robię. Przyjmę dobre zalecenia i przedstawię nową europejską strategię na rzecz naszego rolnictwa i sektora żywnościowego. Będę pracować nad zapewnieniem rolnikom godziwych dochodów. Nikt nie powinien być zmuszany do sprzedawania dobrej żywności poniżej kosztów produkcji. Musimy wzmocnić pozycję naszych rolników w łańcuchu wartości przemysłu spożywczego. Potrzebujemy też inteligentniejszych zachęt, większej innowacyjności i dostępu do kapitału. Każdy, kto zajmuje się przyrodą i różnorodnością biologiczną w sposób zrównoważony oraz przyczynia się do zrównoważenia bilansu CO2, musi być odpowiednio wynagradzany. Nasi rolnicy kształtują nasze krajobrazy. To one kształtują oblicze Europy. Są częścią naszej kultury. Zapewniają bezpieczeństwo żywnościowe. I jesteśmy z nich dumni.

Dlatego musimy wspólnie stawić czoła problemom, które ich ciążą. Odczuwają skutki zmian klimatycznych. Ekstremalne warunki pogodowe i niedobory wody z roku na rok dotykają ich coraz bardziej. Europa ociepla się dwa razy szybciej niż średnia światowa. Już teraz widzimy niszczycielskie skutki na polach i w lasach. Zmienia się oblicze naszych społeczności wiejskich. Musimy zrobić więcej, aby lepiej przygotować się wraz z rolnictwem na zmiany klimatyczne, które nas czekają. Dlatego przedstawię plan dla rolnictwa, aby poradzić sobie z konieczną adaptacją do zmian klimatu, a równolegle strategię na rzecz zrównoważonego wykorzystania cennego zasobu jakim jest woda. Od tego zależy nie tylko nasze bezpieczeństwo żywnościowe, ale także nasza ogólna konkurencyjność.

Szanowni Posłowie,

Jakość naszego życia i nasza tkanka społeczna są wyjątkowe. Poczyniliśmy historyczne kroki naprzód w zakresie naszego filaru praw socjalnych – od płacy minimalnej po pierwszą w historii gwarancję dla dzieci. Podczas pandemii dzięki SURE uratowaliśmy 40 milionów miejsc pracy. I możemy być z tego dumni. Pojawiło się jednak wiele nowych wyzwań – od wpływu sztucznej inteligencji po zdrowie psychiczne w pracy i nowe czynniki napędzające ubóstwo. Potrzebujemy nowego planu działania na rzecz wdrożenia filaru. Musimy zapewnić sprawiedliwe przemiany i dobre warunki pracy dla pracowników i osób prowadzących działalność na własny rachunek. A w tym celu kluczowy jest dialog społeczny – znak rozpoznawczy naszej społecznej gospodarki rynkowej. W związku z tym będziemy pracować nad zwiększeniem rokowań zbiorowych i wzmocnieniem europejskiego dialogu społecznego. Zajmiemy się też tymi kwestiami, które Europejczycy odczuwają najbardziej w swoim codziennym życiu. Weźmy mieszkanie. Europa stoi w obliczu kryzysu mieszkaniowego, który dotyka ludzi w każdym wieku i rodzin różnej wielkości. Ceny i czynsze szybują w górę. Ludzie mają trudności ze znalezieniem niedrogich domów. Dlatego po raz pierwszy mianuję komisarza bezpośrednio odpowiedzialnego za mieszkalnictwo. Opracujemy europejski plan na rzecz przystępnych cenowo mieszkań, aby przyjrzeć się wszystkim czynnikom napędzającym kryzys i pomóc w odblokowaniu niezbędnych inwestycji prywatnych i publicznych. Zazwyczaj mieszkalnictwo nie jest postrzegane jako kwestia europejska. Ktoś mógłby powiedzieć, że nie powinniśmy się w to angażować. Chcę jednak, aby ta Komisja wspierała ludzi tam, gdzie ma to największe znaczenie. Jeśli ma to znaczenie dla Europejczyków, ma to znaczenie dla Europy.

Szanowni Posłowie,

W ten sposób możemy wzmocnić nasze społeczeństwo. Oznacza to zapewnienie wsparcia dla każdego regionu, w każdej części Europy. Nikt nie pozostaje w tyle. Opowiadam się za silną polityką spójności, opracowaną wspólnie z regionami i władzami lokalnymi. Chcę, aby Europa była najlepszym miejscem do dorastania i najlepszym miejscem, w którym można się zestarzeć. Musimy umożliwić młodym ludziom jak najlepsze korzystanie z europejskich swobód, począwszy od silniejszego programu Erasmus+, a skończywszy na większym zaangażowaniu obywateli. Musimy jednak również zrobić więcej, aby chronić młodych ludzi. Dzieciństwo i lata nastoletnie to czas, w którym kształtuje się nasz charakter, rozwija się nasza osobowość, a nasz mózg jest kształtowany przez wyzwalacze i emocje. To czas niesamowitego rozwoju, ale także prawdziwej wrażliwości. Widzimy coraz więcej doniesień o tym, co niektórzy nazywają kryzysem zdrowia psychicznego. Musimy dotrzeć do sedna sprawy. Uważam, że media społecznościowe, nadmierny czas spędzany przed ekranem i uzależniające praktyki odegrały swoją rolę. Moje serce krwawi, gdy czytam o młodych ludziach, którzy wyrządzają sobie krzywdę, a nawet odbierają sobie życie z powodu przemocy w Internecie. Myślę o tych ostatnich chwilach i bólu, jaki musieli odczuwać. Myślę o ich rodzicach i przyjaciołach. I to jest druzgocące. Nigdy nie możemy tego zaakceptować w naszym społeczeństwie. Zajmiemy się plagą cyberprzemocy. Podejmiemy działania przeciwko uzależniającemu projektowaniu niektórych platform. Zwołamy też pierwsze w historii ogólnoeuropejskie badanie wpływu mediów społecznościowych na dobrostan młodych ludzi. Jesteśmy im to winni. I nie spoczniemy, dopóki nie postąpimy słusznie.

Szanowni Posłowie,

Jednym z najbardziej fundamentalnych wyborów, przed którymi stoimy, jest to, jakiego rodzaju społeczeństwa chcemy dla naszych dzieci i wnuków. A w szczególności dla naszych córek i wnuczek. Jeśli chodzi o prawa kobiet, osiągnęliśmy wspólnie to, co jest nie do pomyślenia, dzięki niesamowitej solidarności w tym Domu Demokracji Europejskiej, ponad podziałami partyjnymi. Po dziesięciu latach zmagań udało nam się odblokować dyrektywę w sprawie kobiet w zarządach. Osiągnęliśmy ogromny postęp w zakresie przejrzystości wynagrodzeń – nie ma najmniejszego powodu, dla którego kobiety miałyby otrzymywać niższe wynagrodzenie niż mężczyźni za tę samą pracę! Ale wciąż jest tak wiele do zrobienia. Powstrzymaj wzrost przemocy wobec kobiet. Pogodzenie opieki i kariery zawodowej, nie tylko dla kobiet, ale przede wszystkim dla kobiet. Zlikwidowanie luki płacowej i emerytalnej. To nie przypadek, że bieda w podeszłym wieku ma kobiece oblicze. A jest jeszcze wiele do zrobienia. Pracujmy więc razem, aby opracować mapę drogową na rzecz praw kobiet. Idźmy naprzód. Jeśli nie teraz, to kiedy?

Szanowni Państwo,

Demokracja jest naszym wspólnym skarbem. Jest to rama, w której możemy wyrażać nasze różnice i nieporozumienia. Ramy te są równie ważne, co kruche. Przez bardzo długi czas uważaliśmy to za coś oczywistego. Staliśmy się demokratami wygody. Ale dziś nasze demokracje są zagrożone. Rosja od ponad dwóch lat prowadzi nieustającą wojnę na europejskiej ziemi na Ukrainie. W całej Unii, a nawet w naszych instytucjach, nasze służby i dziennikarze, których pracy pragnę wyrazić, ujawniają przypadki szpiegostwa, cyberataków, korupcji i kampanii dezinformacyjnych prowadzonych przez podmioty zagraniczne, zwłaszcza rosyjskie i chińskie. Nigdy w ciągu dziesięcioleci poziom zagrożeń i ataków hybrydowych nie był tak wysoki. My w Komisji jesteśmy w pełni świadomi tej sytuacji i od wielu lat działamy odpowiedzialnie. Prowadzona jest ogromna ilość prac analitycznych i we współpracy z państwami członkowskimi wdrożono pierwsze skuteczne narzędzia. Musimy jednak pójść dalej. Musimy nie dopuścić do tego, by wrogie podmioty zagraniczne ingerowały w nasze procesy demokratyczne, podważały je, a ostatecznie niszczyły. Aby tego dokonać, musimy podjąć zdecydowane działania na szczeblu europejskim.

Jeżeli udzielą mi państwo dziś zaufania, Komisja zaproponuje Europejską Tarczę Demokracji. Unia potrzebuje własnej struktury zajmującej się walką z manipulacją informacjami i ingerencją zagraniczną. Struktura ta połączy całą wiedzę fachową i zapewni łączność i koordynację z istniejącymi agencjami krajowymi. Należy wzmocnić zdolności wywiadowcze, wykrywania, działania i sankcji. Tarcza będzie uwzględniać zalecenia wynikające z prac prowadzonych tutaj przez Komisje Specjalne ds. Obcych Ingerencji, aby lepiej chronić nasze demokracje. Pilną kwestią jest zapewnienie Unii Europejskiej skutecznych narzędzi cyberobrony, narzucenie przejrzystości finansowania zagranicznego w naszym życiu publicznym jako wspólnej zasady, ale także zagwarantowanie wiarygodnych ram informacyjnych. W tym celu UE musi wspierać niezależne dziennikarstwo, nadal egzekwować przepisy dotyczące gigantów cyfrowych i w coraz większym stopniu zachęcać do programów edukacji medialnej. Demokracja europejska musi być bardziej partycypacyjna, bardziej żywa. Społeczeństwo obywatelskie lepiej pomagało i broniło. Wiem, że mogę liczyć na państwa wsparcie w realizacji tego wspaniałego planu obrony demokracji europejskiej.

Szanowni Posłowie,

Ale zintensyfikujemy również nasze działania na rzecz obrony wszystkich elementów naszej demokracji. Będziemy chronić nasze wolne media i społeczeństwo obywatelskie. Praworządność i walka z korupcją będą w centrum naszej pracy. Wzmocnimy wszystkie nasze narzędzia i zintensyfikujemy egzekwowanie przepisów. Dopilnujemy, aby nasze sprawozdanie na temat praworządności koncentrowało się na wymiarze jednolitego rynku, aby pomóc chronić przedsiębiorstwa. Będziemy trzymać się bardzo jasnej zasady w naszym budżecie. Poszanowanie praworządności jest koniecznością w przypadku funduszy UE. W tym budżecie i w przyszłości – z mechanizmem warunkowości. Nie podlega negocjacjom. Bo to jest sedno naszego europejskiego stylu życia.

Szanowni Posłowie,

Nasza Unia i nasza demokracja to nieustanna praca w toku. A my możemy zrobić jeszcze więcej. Potrzebujemy ambitnego programu reform, aby zapewnić funkcjonowanie większej Unii i zwiększyć legitymację demokratyczną. O ile reformy były konieczne już wcześniej, o tyle wraz z rozszerzeniem stają się one niezbędne. Musimy wykorzystać to jako katalizator zmian w zakresie naszej zdolności do działania, naszej polityki i naszego budżetu. Skupimy się oczywiście na tym, co już potrafimy, a jest tego sporo. Powinniśmy jednak być bardziej ambitni. Uważam, że potrzebujemy zmiany Traktatu tam, gdzie może ona poprawić naszą Unię. Chcę nad tym pracować z tą Izbą. Będzie to część ściślejszego partnerstwa między Komisją a Parlamentem. Wysłuchałem waszych żądań i obaw. Nadal popieram pańskie prawo inicjatywy i zintensyfikujemy naszą współpracę w zakresie rezolucji z art. 225, aby zapewnić podjęcie działań następczych. Jestem więc gotów pracować nad wszystkimi elementami naszego partnerstwa. Musimy dokonać przeglądu porozumienia ramowego, aby zapewnić większą przejrzystość, większą odpowiedzialność i większą obecność w Parlamencie. Kiedy wszystkie instytucje działają razem, Europa również idzie do przodu.

Szanowni Posłowie,

Na początku swojej drugiej kadencji Jacques Delors powiedział: "Notre Communauté est non seulement le fruit de l'histoire et de la nécessité, mais aussi de la volonté". To jest fundamentalny wybór, przed którym stoimy. Historia będzie pukać do drzwi Europy. Europa będzie bardziej potrzebna niż kiedykolwiek. Nasza determinacja musi mu dorównać. To właśnie zjednoczyło nasz kontynent. Nie nieodgadnione siły losu, ale siła ludzi dążących do czegoś więcej. Tak jak trzej więźniowie na wyspie Ventotene w latach 40., którzy roztaczał przed nimi wizję zjednoczonego kontynentu. I powojenne pokolenie, które zbudowało pokój na węglu i stali. Ludzie, którzy stali nieuzbrojeni przed sowieckimi czołgami, którzy wkładali goździki do karabinów i gołymi rękami burzyli mur. Ludzi, którzy do dziś ryzykują życiem, dla tego marzenia zwanego Europą. Pokolenie po pokoleniu sprawiało, że Europa wybierała silną Europę. A teraz ta odpowiedzialność spoczywa na nas. Ostatnie pięć lat pokazało, co możemy razem zrobić. Zróbmy to jeszcze raz. Dokonajmy wyboru siły. Dokonajmy wyboru przywództwa. Dokonajmy wyboru Europy.

Dziękuję i niech żyje Europa."

 
 

 

oprac, e-mk,ppr.pl na podst źródło: ec.europa.eu; europarl.europa.eu


POWIĄZANE

Amerykański Departament Rolny (USDA) ogłasza kolejną rundę historycznych inwesty...

Świąteczny prezentownik na 2024 rok Święta Bożego Narodzenia to wyjątkowy czas, ...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)Pracuj.pl
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę