Urlop na przełomie zimy i wiosny w gospodarstwach agroturystycznych Roter Hahn

Pogoda w marcu i kwietniu nie rozpieszcza Polaków, jednak w innych częściach Europy to właśnie okres przedwiośnia może być najlepszym momentem na podróż i odpoczynek. Przełom zimy i wiosny w gospodarstwach agroturystycznych Roter Hahn przyciąga zarówno amatorów zimowych sportów, jak i osoby, które z zapartym tchem chcą podziwiać kwitnące doliny Południowego Tyrolu.

Zima w górach, wiosna w dolinie

Różnorodność i bogactwo natury Południowego Tyrolu najbardziej widoczne są właśnie na przełomie zimy i wiosny, kiedy to na szczytach górskich wciąż zalega śnieg, a w dolinach już rozkwitają pierwsze pąki. Te dwie wspaniałe skrajności można obserwować w gospodarstwach agroturystycznych. W pobliżu wyżej usytuowanych górskich farm wciąż można uprawiać sporty zimowe, zaś w gospodarstwach znajdujących się w dolinach rozpoczyna się sezon sadowniczy - region znany jest z kwitnących drzew jabłoni. Ciągnące się po horyzont sady wyglądają zjawiskowo wiosną, a ten biało-różowy spektakl natury można obserwować od kwietnia aż do końca maja.

Przedwiośnie to również początek sezonu rolniczego w gospodarstwach agroturystycznych Roter Hahn. Właściciele chętnie wprowadzają swoich gości w tajniki rolnictwa, począwszy od wspólnego przycinania drzew przez ich pielęgnację, aż po etap końcowy, czyli produkcję świeżego soku jabłkowego. W ramach organizowanych na farmach warsztatów kulinarnych, turyści mogą nauczyć się przygotowywać tradycyjne potrawy z wykorzystaniem produktów, których sezon przypada właśnie na przełom zimy i wiosny. Niesłabnącą popularnością cieszy się sałatka z mniszkiem lekarskim, a także potrawy ze szparagami, które w Południowym Tyrolu tradycyjnie podawane są z sosem Bozner. Kompletna lista farm, które specjalizują się w uprawie owoców oraz warzyw dostępna jest pod linkiem.

Warto przypomnieć wszystkim tym, którzy marzą aby sezon narciarski trwał jak najdłużej, że w okresie zimowo-wiosennym w Alpach wciąż jest mnóstwo śniegu. Szczególnie atrakcyjną wydaje się być perspektywa szusowania w tak zwanym “firnie”, czyli ziarnistej i nielepiącej się odmianie wiosennego śniegu, który w znacznym stopniu ułatwia wykonywanie wielu ewolucji narciarskich. W ofercie gospodarstw agroturystycznych pod szyldem „Czerwonego Koguta” (niem. „Roter Hahn”) znajduje się wiele ciekawych propozycji dla entuzjastów zimowych aktywności. Na szczególną uwagę zasługują farmy, które znajdują się w dolinie Schnalstal. W trakcie urlopu w tych gospodarstwach można podziwiać okoliczną dziewiczą naturę, która rozpościera się na szlakach wiodących śladami Ötziego - człowieka lodu. Z kolei tutejszy lodowiec gwarantuje wiosną najlepsze warunki dla amatorów nart zjazdowych, snowboardzistów, biegaczy narciarskich i saneczkarzy.  

Pełną listę ośrodków usytuowanych w okolicach doliny Schnalstal znaleźć można pod tym linkiem.