Na giełdzie Euronext w Paryżu sierpniowy kontrakt na rzepak w ciągu tygodnia kontynuował wzrosty i umocnił wartość 1,8% do 374,3 Euro/t tj. najwyższego poziomu od początku bieżącego roku wobec 367,8 Euro/t (+1,8%) przed dwoma tygodniami. Rzepak podążał za wzrostem notowań soi, które uległy obawom o perspektywy eksportu śruty sojowej z Argentyny.
Prognozy letnich zbiorów rzepaku zakładają poziom 21,3-22 mln ton, czyli poniżej zeszłorocznych 22,3 mln ton. Marża przetwórcza dla rzepaku nie jest zbyt atrakcyjna. Na rynku rzeczywistym podrożała większość surowców oleistych (poza rzepakiem z Kanady) oraz nadzwyczajnie zdrożały śruty ze względu na perspektywy mniejszej podaży śruty sojowej z Argentyny.
Na giełdzie w Winnipeg w Kanadzie Canola w kontrakcie na maj br. w ostatnim tygodniu staniała 1,4% do 515,6 CAD/t. Po środowych wzrostach (największa wartość notowań od 2 tygodni, a Canola podążała za umocnieniem cen soi w Chicago), w czwartek uczestnicy rynku realizowali zyski. Dodatkowo stan upraw rzepaku w Zachodniej Kanadzie poprawił się za sprawą deszczów.
Na giełdzie towarowej w Chicago majowy kontrakt terminowy na soję w ciągu tygodnia wahał się, aby do czwartku umocnić wartość o 0,8% do 396,7 USD/t. Kontrakty na dalsze terminy cechowały mniejsze wzrosty, tym mniejsze im bardziej jest oddalona w czasie realizacja kontraktu.
W środę śruta sojowa w kontrakcie na lipiec br. poszybowała do poziomu najwyższego od 17 miesięcy na fali obaw o jej potencjał eksportowy z Argentyny, co przełożyło się na notowania soi. Języczkiem u wagi była jakość śruty sojowej w Argentynie po kwietniowych deszczach, co wpłynie na poziom eksportu zwłaszcza śruty z tego kraju.
Ostatnio giełda w Buenos Aires utrzymała szacunki zbiorów soi na poziomie 56 mln ton, jednak dalej spekuluje się ubytki. Straty w Argentynie mogą przyczynić się do dalszego umocnienia notowań soi i kontynuacji wzrostowego trendu.
FAMMU/FAPA na podst. Reuters i innych źródeł