Na giełdzie Euronext w Paryżu sierpniowy kontrakt na rzepak kontynuował spadki i przez tydzień obniżył wartość o 1,8% do 350 Euro/t wobec 356,3 Euro/t (-2,9%) przed dwoma tygodniami (spadek wartości o 6,3 Euro/t).
Rzepak był pod dominującym wpływem spadkowych nastrojów dla soi w Chicago oraz Canoli w Kanadzie. Zbiory rzepaku w Unii mogą znaleźć się na poziomie 21,2 mln ton do 22 mln ton, czyli poniżej zeszłorocznego. Pierwsze doniesienia z rzepakowych żniw w Europie Wschodniej mówią o dobrych plonach. Na rynku rzeczywistym staniała większość surowców oleistych, olejów oraz śrut. Tymczasem w Wielkiej Brytanii rzepak podrożał za sprawą obniżania wartości tamtejszej waluty. Funt brytyjski kontynuował spadek wartości i znalazł się na poziomie najniższym od 31 lat wobec dolara amerykańskiego oraz był najtańszy od 3 lat wobec Euro.
Na giełdzie w Winnipeg w Kanadzie Canola w kontrakcie na lipiec br. w ostatnim tygodniu staniała o 3,5% do 461,8 CAD/t na skutek mocno taniejącej soi oraz sprzyjającej wegetacji aurze na kanadyjskich rzepakowych polach.
Na giełdzie towarowej w Chicago lipcowy kontrakt terminowy na soję w ciągu tygodnia obniżył drastycznie wartość aż o 44,3 USD/t (-10,3%) do 387,4 USD/t, co oznacza najniższą wartość od około 2 miesięcy. Wbrew szacunkom areału zasiewów (wg raportu USDA z poprzedniego tygodnia), które okazały się mniejsze niż zakładano, w bieżącym tygodniu dominował wpływ prognoz sprzyjającej pogody dla wegetacji soi. Dodatkowo spadek cen ropy, co przekłada się na obniżenie cen olejów roślinnych (szczególnie palmowego) „zdusił” wartość soi. Czynniki te zachęciły dużych uczestników rynku tj. fundusze inwestycyjne do wyprzedaży, co zaowocowało dużym spadkiem cen soi w ciągu tygodnia.
Rynek soi dalej cechuje duża chwiejność, co zachęca graczy do spekulacji. Języczkiem u wagi w najbliższych dniach będą nowe, lipcowe prognozy produkcji wg USDA, które zostaną podane do wiadomości 12 lipca br.
FAMMU/FAPA na podst. Reuters i innych źródeł