Ostatnie dwa lata charakteryzowały się rekordowo wysoką temperaturą powietrza oraz znacznym niedoborem opadów atmosferycznych. Susza mocno dała się we znaki rolnikom w wielu regionach Polski, za wyjątkiem wschodniej i południowo-wschodniej części kraju. Najbardziej w tych warunkach ucierpiały uprawy jare, a wśród nich kukurydza. Nie mamy właściwie wpływu na przebieg warunków pogodowych. Możemy jednak tak dostosować technologie uprawy, aby zminimalizować negatywne skutki stresu suszy.
Istotą problemu suszy jest niska dostępność lub brak wody w glebie dla roślin. Jak wiadomo, różne typy gleb posiadają różne zdolności jej akumulacji. Najniższą pojemność wodną posiadają gleby lekkie i te jako pierwsze „odczują” stres suszy, a najwyższą gleby ciężkie, które posiadają większe właściwości buforowe. Jest to bezpośrednio związane z zawartością w nich części spławialnych, które łącznie z próchnicą tworzą kompleks sorpcyjny gleby i decydują o ilości akumulowanej wody. O ile skład granulometryczny gleby właściwie nie ulega zmianie, o tyle zawartość próchnicy można w dłuższej prespektywie czasowej zmienić. Chodzi tutaj przede wszystkim o stosowanie nawożenia organicznego, przyorywanie nawozów zielonych oraz rozsądne gospodarowanie resztkami pożniwnymi.
Bardzo ważne jest również ograniczenie w miarę możliwości liczby oraz intensywności wykonywanych zabiegów uprawowych, mające na celu zmniejszenie stopnia rozpylenia gleby oraz parowania. Należy na przykład unikać przesuszającej glebę orki wiosennej na rzecz orki zimowej i stosować odpowiednio skonfigurowane agregaty uprawowe. Stosowanie różnego rodzaju uproszczeń uprawowych również pomaga ograniczyć straty wody w glebie. Z drugiej jednak strony kukurydza posiada wiązkowy system korzeniowy sięgający do 2 m wgłąb gleby i pobiera znaczne ilości wody z jej głębszych warstw. Dlatego ważne jest także, aby gleba pod uprawę kukurydzy była możliwie głęboko spulchniona tak, aby umożliwić korzeniom roślin lepszą penetrację gleby i dostęp do wody. Istotne jest także dobrze zbliansowane nawożenie mineralne, szczególnie potasowe. Nie bez znaczenia jest również skuteczne zwalczanie chwastów, które konkurują z roślinami kukurydzy o światło, wodę i składniki pokarmowe, przez co wpływają na ich słabsze ukorzenienie się, czyli zwiększenie wrażliwości na warunki suszowe. Należy także unikać stosowania herbicydów w warunkach stresowych dla roślin, aby nie powodować efektu fitotoksyczności i jeszcze bardziej nie osłabić roślin.
W Polsce z dotkliwymi w skutkach suszami mamy do czynienia najczęściej w okresie letnim, czyli w krytycznej dla kukurydzy fazie kwitnienia i zawiązywania kolb. W roku 2018 największe niedobory opadów atmosferycznych odnotowano w maju i czerwcu oraz w sierpniu i wrześniu, natomiast w roku 2019 – w czerwcu, lipcu i sierpniu. Niedoborom tym towarzyszyły wyższe niż zazwyczaj temperatury powietrza, które jeszcze bardziej potęgowały poziom stresu dla roślin. Jednym ze sposobów przeciwdziałania temu niekorzystnemu zjawisku jest uprawa odmian wcześniejszych, które wcześnie kwitną i dzięki temu mają większą szansę na przejście tego etapu, charakteryzującego się zwiększonym zapotrzebowaniem na wodę, przed nadejściem suszy. Należy jednak pamiętać, iż uprawa odmian wcześniejszych zwykle wiąże się z faktem niższego plonowania w stosunku do odmian późniejszych.
Można również zdecydować się na uprawę specjalnie wyselekcjonowanych mieszańców kukurydzy, które wskutek intensywnych prac hodowlanych nabyły cechy warunkujące podwyższoną tolerancję na wysokie temperatury i okresowe niedobory wody w glebie.Są one oznaczone symbolem HD („Heat and Drought). Charakteryzują się bardzo wysokim potencjałem i znakomitą stabilnością plonowania w każdych warunkach uprawowych. Te wyjątkowe właściwości wynikają między innymi z bardzo dobrej synchronizacji kwitnienia, polegajacej na rozwoju w pierwszej kolejności kolb, które mogą „poczekać” na pyłek i muszą być dojrzałe w momencie uwolnienia go przez wiechę. Jest to bardzo ważne szczególnie w przypadku wystąpienia warunków stresowych w czasie zapylenia, ponieważ zwiększa szansę na całkowite zapylenie kolb i wykształcenie większej ilości zaren. Kolejnym czynnikiem jest bardzo dobrze rozwinięty system korzeniowy oraz mocne łodygi. Zwiększona ilość włosków korzeniowych w stosunku do odmian standardowych zapewnia roślinie lepsze i skuteczniejsze wchłanianie wody i składników pokarmowych.
Natomiast skrócenie wysokości łodyg odmian przeznaczonych do uprawy na ziarno przyczynia się do ograniczenia zużycia wody i składników pokarmowych przez łodygę oraz do zwiększenia ich dostępności dla kolb i wykształcających się ziaren. Cechy te zapewniają lepsze zaopatrzenie w substancje odżywcze i zwiększają potencjał plonowania. Ostatnim elementem warunkującym bardzo dobrą tolerancję na warunki suszowe jest wysoka aktywność fotosyntezy. Zależy ona między innymi od ułożenia liści w stosunku do łodygi. Najbardziej korzystne jest gdy kąt ten wynosi od 30 do 60°, a światło słoneczne pada na liście pod kątem prostym. Dzięki temu wiekszość liści pochłania maksymalną ilość energii świetlnej niezależnie od pozycji słońca w ciągu dnia. Wówczas proces asymilacji związków organicznych przebiega bardzo wydajnie, co ma bezpośredni wpływ na wysokość uzyskiwanych plonów.
Przykładem odmiany o podwyższonej tolerancji na wysokie temperatury i okresowe niedobory wody w glebie jest średniopóźny mieszaniec DKC 3939 (FAO 270-280). Jest to odmiana o ziarnie typu dent polecana do uprawy na terenie Polski centralnej i południowej. Oprócz bardzo wysokiego i stabilnego poziomu plonowania, charakteryzuje się również dobrym wigorem wiosennym i tolerancją na niskie temperatury, wyleganie oraz fuzarium kolb.
Pomimo braku bezpośredniego wpływu na przebieg warunków pogodowych i występowanie warunków suszowych, możemy podjąć szereg działań z zakresu technologii uprawy, które przyczyniają się do zmniejszenie dotkliwych skutków stresu suszy dla roślin.
Marcin Liszewski