Pokazy zbioru i pieczenia ziemniaków, degustacja kartoflanych potraw i
występy ludowych zespołów były atrakcją IV Festiwalu Ziemniaka, który odbył się
w niedzielę w Muzeum Wsi Radomskiej w Radomiu.
Festiwal rozpoczął pokaz
wykopków w wykonaniu grupy obrzędowej ze Strykowic. Cztery kobiety i dwóch
mężczyzn w tradycyjnych chłopskich strojach kopało motykami kartofle na polu
znajdującym się na terenie skansenu. Ich pracy towarzyszyły żarty, śpiewy i
tradycyjne dogadywanie.
Rolnicy zwieźli furmanką zebrane ziemniaki pod
scenę, gdzie pokazano „Okrężną powykopkową”, czyli zabawę u gospodarza po
zakończonych pracach polowych. Ludową gwiazdą festiwalu była kapela Wiesławy
Gromadzkiej z Kamienia koło Wieniawy.
W skansenowych chałupach serwowano
ziemniaczane potrawy, przygotowane przez członkinie zespołów obrzędowych ze
Strykowic i Chomętowa. Były placki z sosem mięsnym lub śmietaną i cukrem, pyzy,
kopytka, porka – danie z gotowanych, tłuczonych ziemniaków wymieszanych z mąką,
zupy, sałatki, ziemniaki gotowane i pieczone w ognisku.
– Ziemniaki
wracają do łask i zaczyna się moda na ziemniaczane potrawy. Kiedyś polska
kuchnia była bardzo prosta, oparta na kilku składnikach; chłop jadał mięso tylko
od święta, zazwyczaj na Wielkanoc. Menu składało się z kombinacji ziemniaków,
kasz, mąki i kapusty – powiedziała dyrektor Muzeum Wsi Radomskiej Małgorzata
Jurecka.
Według informacji z wydawnictw Muzeum Wsi Radomskiej, ziemniak
pochodzi z wyżyn Peru. Do Europy przybył ok. XVI wieku, przywieziony przez
hiszpańskie okręty przybywające zza oceanu. W ciągu następnych lat bardzo szybko
rozprzestrzenił się na Starym Kontynencie.
Początkowo ziemniaki uchodziły
za egzotyczną roślinę ozdobną. Były hodowane w królewskich i magnackich
ogrodach. Królowa Maria Antonina była tak zachwycona ładnymi kwiatami tej
rośliny, że przyozdabiała nimi swe kunsztowne peruki.
Do Polski ziemniaki
sprowadził król Jan III Sobieski. Ofiarował je swojej żonie, królowej
Marysieńce. Początkowo przyjęto je z dużą rezerwą, lecz wkrótce zięć nadwornego
ogrodnika Łaby zaczął je uprawiać na większą skalę w swych ogrodach w
Nowolipkach. Zaopatrywał w nie domy magnackie, dorabiając się niemałej
fortuny.
Przekonawszy się do ziemniaków, magnaci polscy zaczęli je masowo
sprowadzać z terenów Rzeszy Niemieckiej. Kartofle najszybciej rozpowszechniły
się w Wielkopolsce, na Żuławach i ziemiach litewskich. Masowym pożywieniem stały
się w XIX wieku.
6897065
1